Edyta Golec opowiedziała o kryzysie w małżeństwie. Pomogła jej wiara. „Walczymy do końca”
„Wspólnie pracujemy i narażeni jesteśmy z każdej strony na to, że może się nam znudzić”
Edyta Golec od wielu lat jest żoną Łukasza Golca. Wspólnie tworzą zespół Golec uOrkiestra, są więc razem nie tylko w życiu, ale i na scenie. Co jakiś czas pojawiają się plotki na temat rzekomych kryzysów w ich małżeństwie... Jak sobie z nimi radzą?
Edyta Golec o kryzysach w małżeństwie
Muzykalna para poznała się jeszcze w szkole podstawowej. Od wielu lat są nierozłączni nie tylko w życiu prywatnym, ale i na scenie, przez co spędzają razem bardzo dużo czasu. Nic więc dziwnego, że co jakiś czas pojawiają się plotki na temat rzekomych kryzysów w małżeństwie Edyty i Łukasza Golców. Czy rzeczywiście się one pojawiają?
„Pochodzimy z takich domów, gdzie jak jest problem, to się go rozwiązuje. Nie wymienia się partnera ani partnerki. Walczymy do końca. Na szczęście nas te kryzysy gdzieś ominęły, mimo tego, że wspólnie pracujemy i narażeni jesteśmy z każdej strony na to, że może się nam znudzić. My jednak cały czas lubimy ze sobą przebywać. Nasz związek bardziej opierał się najpierw na przyjaźni, a później ta miłość dopiero się gdzieś tam zrodziła i trwa do dzisiaj”, wyznała Edyta Golec w wywiadzie z portalem cozatydzien.pl.
Żona Łukasza Golca zdradziła także, jak udało im się wytrwać tyle lat u swojego boku. „W naszym przypadku to jest na pewno wiara. Myślę, że jeżeli chcemy, aby ten nasz związek naprawdę ewoluował, to modlitwa wspólna i oddanie tego wszystkiego Panu Bogu daje nam poczucie, że jesteśmy w dobrych rękach. Mąż jest otwarty na moje potrzeby, ja jestem otwarta na jego. Nie ma czegoś takiego, że ktoś kosztem drugiej osoby sobie buduje swoje szczęście”, wyznała w tej samej rozmowie.
Zobacz także
Łukasz Golec, Edyta Golec
Edyta Golec, Wśród nocnej ciszy - koncert kolęd TVP i Radia Plus, 2018 rok
Edyta Golec o macierzyństwie
W tym samym wywiadzie Edytę Golec zapytano także o to, jaką jest mamą. Artystka miała na to konkretną odpowiedź. „To musiałyby powiedzieć chyba moje dzieci. Wiesz, nie ma żadnych książek, nie ma żadnej wiedzy na to, jaką być mamą. Staram się dawać dużo miłości i to, co dostałam z domu rodzinnego, podaję dalej. Na pewno jestem bardziej świadomą mamą niż np. moi rodzice, bo jednak dużo się zmieniło w wychowaniu dzieci”, wyznała.
„Moi rodzice dali mi mnóstwo miłości i to na pewno chcę dać swoim dzieciom, bo to jest bezcenne. To jest chyba też istota macierzyństwa właśnie, żeby umieć wskrzesić w sobie tyle ciepła i tyle serdeczności, tyle miłości i troski dla dziecka i przekazać to dzieciakowi, żeby on tę szufladkę już miał wypełnioną na całe życie”, dodała Edyta Golec w rozmowie z portalem cozatydzien.pl.
Zobacz także: Mówi, że mężem jest do kitu. Mało kto wie, z kim związany jest Krzysztof Hanke