Zniknęła z telewizji w szczycie kariery. Dorota Warakomska wyjechała na wieś, dziś zaskakuje nowym zajęciem

Była jedną z najbardziej cenionych i najpopularniejszych dziennikarek informacyjnych w Polsce. Kiedyś Dorota Warakomska związana była z Telewizją Polską, a fani doskonale pamiętają ją jako szefową Wiadomości i prezenterkę Panoramy. Na swoim koncie ma wywiady z takimi osobistościami, jak Hillary Clinton, George W. Bush czy Madeleine Albright. Spełniona mówczyni, autorka reportaży i książek, doradczyni medialna, wykładowczyni... Dla wielu kobiet stanowi motywację i inspirację. Jak dzisiaj wygląda jej życie? Jest naprawdę niezwykłe...

Dorota Warakomska – kariera. Jak zaczęła się jej przygoda z dziennikarstwem?

Zanim na dobre związała się z mediami, studiowała w Szkole Głównej Planowania i Statystyki. Ukończyła również kierunek stosunki międzynarodowe na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. W 1991 roku rozpoczęła swoją przygodę z Telewizją Polską – początkowo jako stażystka. Szybko jednak dała się poznać jako osoba wyjątkowo utalentowana i pracowita.

Dla Doroty Warakomskiej nie istniały wyzwania, którym nie mogłaby sprostać. Miała cechy idealnej dziennikarki: „ciągle zadaję pytania i drążę, szukam, poznaję coś nowego", pisała na swojej stronie. Zajmowała się krajowymi i zagranicznymi wydarzeniami politycznymi oraz gospodarczymi.

Przez kilka lat pracowała jako korespondentka w Stanach Zjednoczonych. W tym czasie przeprowadziła wywiady z czołowymi postaciami zachodniej sceny politycznej, takimi jak Hillary Clinton, George W. Bush czy Madeleine Albright. Gdy w marcu 2022 roku media obiegła informacja o śmierci pierwszej w historii kobiety na stanowisku Sekretarza Stanu USA, Dorota Warakomska opublikowała w sieci poruszający wpis.

„Moje serce wypełnił smutek. Podziwiałam Madeleine Albright, miałam okazję widzieć Ją "w akcji" jako pierwszą w historii USA kobietę na stanowisku Sekretarza Stanu. Wielokrotnie z Nią rozmawiałam. Podziwiałam nie tylko Jej bystrość umysłu, odwagę, decyzyjność, strategię, ale także Jej wewnętrzną moc, nieustanną chęć wspierania kobiet, ciepło i czysto ludzkie zrozumienie. Obrazy z 12 marca 1999 roku zostaną ze mną, jako reporterką relacjonującą nasze wchodzenie do NATO, na zawsze — Independence, w stanie Missouri. Zwłaszcza dziś tak ważne jest nasze członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim... Tak bardzo Jej na tym zależało. No i oczywiście Jej motto, które stało się moim: W piekle jest specjalne miejsce dla kobiet, które nie wspierają innych kobiet...”.

• ZOBACZ TEŻ: Wzruszające pożegnanie z przeszłością: Wanda Traczyk-Stawska musiała opuścić ukochany dom. Dziś mieszka w Domu Kombatanta

Po powrocie do Polski Dorota Warakomska ponownie pojawiła się na ekranie jako prowadząca serwisy informacyjne „Panorama” i „Wiadomości”. Następnie przez dwa lata pełniła funkcję zastępczyni dyrektora TVP1. W 2006 roku zakończyła współpracę z Telewizją Polską po odwołaniu ze stanowiska. Nie zdecydowała się przyjąć nowej oferty współpracy ze stacją.

„Uważam, że to, co osiągnęłam w programach informacyjnych, budując wiarygodność TVP jest kapitałem, którego nie powinnam rozmieniać na drobne. Przez 15 lat pracy na różnych stanowiskach w tej firmie nabyłam wiedzę, która pozwalałaby mi efektywnie pracować dla tej firmy. Stanowisko zastępcy kierownika redakcji informacyjnej Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (TAI) jakie mi zaproponowano, byłoby czymś w rodzaju przechowalni. Nie jestem zainteresowana przeczekiwaniem, czekaniem na moment aż moje umiejętności zostaną dostrzeżone”, mówiła w rozmowie z Wirtualnymi Mediami po swoim odejściu z TVP.

W wywiadach zawsze podkreślała, że w swojej pracy docenia spotkania z ludźmi. „Uważam, że w mojej pracy nigdy nie chodziło o to, żeby spotykać się z celebrytami. Choć oczywiście relacjonowanie Oscarów i robienie wywiadów na czerwonym dywanie jest jedynym w swoim rodzaju doświadczeniem. Ale rozmowa z człowiekiem, który gdzieś na końcu świata ledwo wiąże koniec z końcem, a mimo to się nie poddaje i zaczyna wszystko od nowa, jest dla mnie równie ważna", dodawała w komentarzu dla Ofeminin.

Dorota Warakomska znalazła miłość tam, gdzie spędzała większość swojego zawodowego życia – w telewizji. To właśnie w gmachu TVP poznała Jarosława Szczepańskiego, z którym połączyła ją nie tylko praca, ale i wspólna pasja. Ich uczucie rozwijało się z dala od medialnego zgiełku, a ślub wzięli po cichu, bez rozgłosu. Choć z czasem ich drogi się rozeszły, byli małżonkowie do dziś utrzymują serdeczne relacje i rzadko publicznie wracają do wspólnych wspomnień.

„Dziesięciolecie ślubu mieliśmy pół roku po rozwodzie. Proszę się tak nie dziwić, niewiele osób o tym wie. Tak samo cicho się pobieraliśmy. To było naszą prywatną sprawą, nie organizowaliśmy transmisji telewizyjnej jak niektóre pary. Wciąż jesteśmy z Jarkiem przyjaciółmi. Jeśli ktoś chce do mnie dotrzeć i ma z tym problem, zawsze może zadzwonić do niego, a on znajdzie mnie i pod ziemią, jeśli trzeba. Rozstanie bardzo nam pomogło”, mówiła dziennikarka w jednym z wywiadów.

• CZYTAJ TEŻ: To miał być happy end. Zamiast bajki – koszmar. Szokująca prawda o małżeństwie Elżbiety Góralczyk

Po odejściu z telewizji nie porzuciła kariery i dalej rozwijała swoje skrzydła. W 2011 roku została rzeczniczką prasową Kongresu Kobiet. „To, co mówiły uczestniczki kongresu na scenie, otworzyło mi oczy na wiele rzeczy. Zaczęłam żałować, że wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tego, dlaczego kobietom jest trudniej... Kiedy pracowałam w telewizji, miałam wpływ i mogłam zrobić dużo więcej, żeby wspierać kobiety", tłumaczyła w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Czym zajmuje się dziś Dorota Warakomska?

Od 2013 do 2019 roku pełniła funkcję prezeski Stowarzyszenia Kongresu Kobiet. Aktywnie działa na rzecz równouprawnienia. „Przekonuję je, że mogą i powinny sięgać daleko, że mają w sobie moc, która pozwoli im iść o krok dalej, zdobyć doświadczenie, zmienić lokalną społeczność i cały kraj”, pisze na swojej stronie internetowej.

Dorota Warakomska to także autorka i współautorka książek [Droga 66, Co się stanie z Ameryką] oraz felietonów. W 2017 roku fani mogli usłyszeć ją na antenie radia Tok FM.

W 2020 roku na rynku wydawniczym pojawiła się jej najnowsza pozycja – Śmiało. Mów własnym głosem. To poradnik dla kobiet, w którym dziennikarka zamieściła szereg przydatnych wskazówek dotyczących komunikacji i wzmocnienia swojej pozycji w pracy. Autorka opierała się na swoich doświadczeniach w pracy dziennikarskiej, społecznej czy trenerskiej.

Dorota Warakomska nieustannie poszerza swoje horyzonty. Prowadzi własną firmę, ukończyła studia podyplomowe z psychologii społecznej i z powodzeniem realizuje się jako coach. Organizuje autorskie szkolenia i warsztaty, wspiera innych jako doradczyni medialna, wykładowczyni oraz mówczyni inspiracyjna. Jej wiedzę i doświadczenie przeszło już kilka tysięcy uczestników szkoleń.

Dorota Warakomska przyznaje, że dziennikarką jest z zawodu i z charakteru. „Z pasji – trenerką, doradczynią, coachką i mentorką. Uczeniem, jak występować publicznie, zajmuję się od kilkunastu lat – od momentu odejścia z TVP w 2006 r. W swoich autorskich szkoleniach wykorzystuję zarówno doświadczenie telewizyjne, radiowe, obserwacje z USA, jak również wiedzę z zakresu praktycznej psychologii społecznej (studia podyplomowe) oraz coachingu (ukończyłam certyfikowane seminarium Multilevel Coaching)”, pisze.

Jak wygląda życie Doroty Warakomskiej?

Jakiś czas temu dziennikarka była gościem Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedziała o tym, jak dziś wygląda jej życie. Jest szczęśliwa i mieszka na Warmii. Tam odnalazła swój azyl. „Człowiek porzuca wielkomiejskie życie i jedzie na Warmię w poszukiwaniu nowego życia, inspiracji, spełnienia siebie. W tej chęci dbania o własny dobrostan, kiedy życie pędzi zbyt szybko, kiedy za dużo się dzieje, kiedy jesteśmy bombardowani milionami danych, hałasów i wszystkiego. No nie wiem, może po prostu się dojrzewa do tego, żeby właśnie zadbać o siebie i wybrać coś, co sprawia przyjemność, coś, co daje tak ogromną radość", dodawała w rozmowie z gospodarzami programu.

Nieoczekiwanym faktem z jej życiorysu jest ukończenie przez Dorotę Warakomską studiów rolniczych. Co więcej, aktywnie działa w radzie sołeckiej i z zaangażowaniem wspiera lokalną społeczność.

„Dziennikarką jestem z charakteru tak, jak wy. To jest nieustanne zadawanie pytań, drążenie tematu, szukanie, myślenie o tym, że to jest coś ciekawego. […] Najpierw jeździłam tak trochę weekendowo, żeby spędzić czas, a potem wsiąkłam, jak zobaczyłam tę lokalną społeczność, która jest niezwykle aktywna, niezwykle taka energiczna, życzliwa. Na początku traktowali mnie tak: »O, to ta Warakomska z telewizji, o rany«. Byłam taką lokalną atrakcją, ale teraz ja jestem swoja. Wybrali mnie do rady sołeckiej i działam”, zdradziła.

• SPRAWDŹ TEŻ: Edyta Herbuś nie wytrzymała! Tak odpowiedziała Zapendowskiej po ostrej krytyce

Źródło: Wirtualne Media, Pomponik, Strona internetowa Doroty Warakomskiej , WP.pl, Plejada, Dzień Dobry Wakacje, Ofeminin