Reklama

Historia ich miłości była podszyta skandalem. O ich związku mówił cały świat. W jednym z wydań brytyjskiego The Mail on Sunday, księżna Kornwalii, Camilla Parker Bowles, zdradziła szczegóły romansu z księciem Karolem. Po raz pierwszy, w szczerym wywiadzie opowiedziała o życiu na świeczniku i odwołała się do medialnych zarzutów. Tego nikt się nie spodziewał!

Reklama

Romans Camilli i Karola

Camilla wydawała się idealną kandydatką na żonę następcy tronu Zjednoczonego Królestwa. Ojciec, major Bruce Shand, bohater II wojny światowej, służył na dworze jako Master of Foxhound, czyli mistrz polowań na lisy. Jego córka ukończyła elitarną szkołę Queen’s Gate, która kształci żony dla dyplomatów i wysokich urzędników państwowych. Uczyła się we Francji i w Szwajcarii. Karol był zauroczony Camillą. Po raz pierwszy spotkał ją na meczu polo w 1970 roku. Na swoje szczęście musiała jednak czekać 35 lat.

Ona wyszła za mąż za Adrew Parer Bowlesa. Karol poślubił Dianę w 1981 roku. Ale ich małżeństwa nie były usłane różami. Wkrótce Camilla i Karol znów mieli być sobie bardzo bliscy. Camilla nie spełniła zasad brytyjskiej rodziny królewskiej, które w przypadku zamążpójścia są niewybaczalne. W przyszłości ktoś mógłby zakwestionować prawo jej potomstwa do korony. Zgodnie z zasadami brytyjskiego dworu, kobieta wchodząca do królewskiej rodziny, powinna być dziewicą z arystokratycznego rodu. Broń Boże, rozwódką. Powinna dobrze wyglądać, trzymać się dwa kroki za mężem i unikać prasy. Takie „skromne” wymagania stawia się żonom książąt w monarchii brytyjskiej.

Camilla Parker Bowles w ogniu krytyki

Chociaż Elżbieta II dołożyła wszelkich starań, by rozdzielić zakochanych, miłość zwyciężyła. To był błąd. Camilla zagościła w sercu księcia na dłużej. Miała romans z Karolem w trakcie jego małżeństwa z Dianą Spencer. Gdy prawda wyszła na jaw, na rodzinę królewską spłynęła fala krytyki. Tym bardziej, że o wszystkim doskonale wiedziała księżna Diana. W jednym z wywiadów sama podkreślała, że ich małżeństwo składało się z trzech osób. Po śmierci "Królowej ludzkich serc" to Camillę obarczono winą za wszystkie nieszczęścia. Wówczas, ukochana księcia skryła się w wiejskiej posiadłości Wiltshire.

Nie mogłam tak naprawdę pójść nigdzie. Dzieci normalnie przychodziły i wychodziły, podobnie jak moi przyjaciele – po prostu się z tym pogodzili. Przez rok prawie nigdzie nie wychodziłam. To był okropny okres, którego nie życzę nawet najgorszemu wrogowi. Nie przetrwałabym go, gdyby nie moja rodzina”, zdradziła w trakcie wywiadu.

Związek z księciem Karolem spowodował, że kobieta znalazła się na ustach wszystkich. Zmagała się z powszechną niechęcią. Camilla większość czasu spędzała w rezydencji. Czas poświęcała na wychowywanie dzieci, czytanie książek, malowanie. Paparazzi śledzili jej rodzinę na każdym kroku.

„Nosiliśmy przy sobie lornetkę, którą każdego ranka sprawdzaliśmy przez okna, jak wielu fotografów czeka przed naszymi drzwiami”, dodała księżna Kornwalii.

Dopiero w 2005 roku, trzy lata po śmierci Królowej Matki, para powiedziała sobie sakramentalne "tak". W kwietniu obchodzili 12. rocznicę ślubu. Jednak Kościół anglikański nie zezwolił im, jako rozwodnikom, na ślub kościelny. Odbył się tylko cywilny. I to nie w królewskiej kaplicy St. George, lecz w ratuszu w Windsorze. Elżbieta II do tej pory jest chłodna wobec synowej. Camilla nie będzie królową, gdy Karol zasiądzie na tronie. Zostanie Jej Królewską Wysokością, Księżną Małżonką. Obecnie otrzymała tytuł Jej Królewskiej Wysokości Księżnej Kornwalii.

Jak Camilla odnajduje się na brytyjskim dworze?

Czy trudno było jej się odnaleźć w na brytyjskim dworze? Camilla, jest dziś wzorem oddania i dyskrecji. To zaskoczenie, bo w młodości miała fatalną reputację. Okazuje się, że z rodzinnego domu, Camilla wyniosła odpowiednie maniery, wychowanie i edukację. „Na szczęście rodzice nauczyli mnie manier. To może zabrzmieć snobistycznie, ale za moich czasów nikt nie dostawał się na uniwersytet nie będąc wystarczająco inteligentnym – tłumaczy. W wieku 16 lat lataliśmy do Paryża i Florencji i uczyliśmy się tamtejszej kultury. Gdyby nie to doświadczenie, królewskie życie byłoby dla mnie znacznie trudniejsze”.

Reklama

Życie na świeczniku, medialny lincz, spowodowały, że kobieta nabrała dystansu do otaczającego jej świata. Po latach przekonała do siebie Brytyjczyków, jednak nigdy nie zdobędzie takiego uznania jak Diana. „Musisz nauczyć się śmiać z samej siebie. Jeśli tego nie potrafisz, możesz poddać się już teraz. Czasami patrzę na swoje zdjęcia w prasie i myślę sobie: "Kim jest ta kobieta? To nie mogę być ja.”, mówi i dodaje: „I tak właśnie wygląda przetrwanie w świecie sławy”.

East News
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama