Reklama

Odtwórca głównej roli w filmie Boże Ciało, Bartosz Bielenia, otrzymał prestiżowy tytuł European Shooting Star 2020! Kandydaturę aktora do udziału w programie zgłosił Polski Instytut Sztuki Filmowej. Aktor otrzymał statuetkę dzisiejszego wieczoru podczas specjalnej gali, która odbędzie się w Berlinale Palast.

Reklama

Bartosz Bielenia European Shooting Star 2020

Wybrano 10 uczestników European Shooting Stars 2020 spośród 28 kandydatów zgłoszonych przez członków European Film Promotion (EFP). W tym roku Polski Instytut Sztuki Filmowej zgłosił kandydaturę Bartosza Bieleni. Choć dziś znany jest głównie z ról filmowych, to swoją karierę rozpoczynał od grania na deskach krakowskich teatrów.

Gdy skończył dwadzieścia pięć lat już miał na koncie grę w Hamlecie, Weselu, Płatonowieczy Królu Learze. Szybko udowodnił, że nie stroni od aktorskich wyzwań: „Od zawsze lubiłem rzeczy, które nie są łatwe. Zagrać kobietę? Proszę bardzo. Dlatego tak bardzo lubię swoją rolę w „Hamlecie” w reżyserii Krzyśka Garbaczewskiego, gdzie wcielam się także w Ofelię”, opowiada. W 2015 roku zagrał w filmie Disco Polo. W debiucie Macieja Bochniaka wcielił się w postać jednego z dwóch diabolicznych kamerdynerów. Świat kina szybko się nim zachwycił, a krytycy filmowi nazwali go jednym z młodych zdolnych polskiego kina. Rok później w filmie Na granicy znów zwrócił uwagę polskich mediów. Mogliśmy podziwiać go także w filmie Człowiek z magicznym pudełkiem Bodo Koxa, Kler Wojciecha Smarzowskiego czy Ondyna Tomasza Śliwińskiego. Zagrał także w serialu Netfliksa 1983 Agnieszki Holland i Kasi Adamik. Niedawno swój talent zaprezentował w filmie Boże Ciało Jana Komasy, który otrzymał nominację do Oscara 2020 w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Nic dziwnego, że dorobek Bartosza Bieleni postanowił docenić Polski Instytut Sztuki Filmowej. Wyboru najzdolniejszych europejskich aktorów, na podstawie ich dotychczasowego dorobku artystycznego, dokonało międzynarodowe jury w składzie: brytyjska reżyserka obsady Lucy Bevan, fiński reżyser Dome Karukoski, słowacka producentka Katarína Krnáčová, bułgarska reżyserka i poprzednio European Shooting Star Vesela Kazakova oraz niemiecki dziennikarz filmowy Rüdiger Sturm.

W tym roku Polskę reprezentować będzie Bartosz Bielenia, ale warto dodać, że do programu zakwalifikowali się także: Levan Gelbakhiani (Gruzja), Jonas Dassler (Niemcy), Martina Apostolova (Bułgaria), Pääru Oja (Estonia), Victoria Carmen Sonne (Dania), Joana Ribeiro (Portugalia), Zita Hanrot (Francja), Bilal Wahib (Holandia), Ella Rumpf (Szwajcaria).

„Grzesznik i święty. Diabeł i anioł. Jeśli wątpisz, że przeciwieństwa mogą spotkać się u jednego człowieka, przemyśl to jeszcze raz. Bo Bartosz Bielenia sprawi, że w to uwierzysz. Z nieskończonymi zdolnościami kroczy szaleńczymi ścieżkami rozpaczy i odkupienia. Dzięki tej hipnotyzującej obecności sprawia, że chcesz się do niego przyłączyć. W tym samym czasie na swoich ramionach dźwiga cały film. Czy da się opisać jego talent? To niemożliwe. Nazwijmy to magią.”, tak podsumowało wybór Bartosza Bieleni jury konkursu. A jak na samą statuetkę zareagował aktor? „Dzięki niej możemy zbudować bazę kontaktów, aby o nas pamiętano. Być może nie będziemy jedną z tysiąca twarzy na self-tape wysłanym na casting, tylko ktoś będzie wiedział, że jest taki aktor, pochyli się nad jego nagraniem, wnikliwiej je obejrzy. Jak powiedział jeden z jurorów Shooting Stars, by ocenić aktora często wystarcza 10-15 pierwszych sekund. To trochę przerażające”, podsumował swoją nagrodę Bartosz Bielenia w rozmowie z PAP.

Reklama

Warto dodać, że w poprzednich latach statuetkę otrzymali: Agnieszka Grochowska w 2007, Agata Buzek w 2010, Jakub Gierszał w 2012 oraz Mateusz Kościukiewicz w 2014 roku, Zofia Wichłacz w 2017 roku. Pozostaje nam serdecznie pogratulować Bartoszowi Bieleni i życzyć mu dalszych sukcesów!

East News
VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama