Niedługo zostaną rodzicami, nie zgadzają się w jednej kwestii. Marcin Hakiel grzmi, że nie ma mowy o kompromisie

Marcin Hakiel i jego partnerka Dominika już niedługo zostaną rodzicami. Chociaż świetnie się dogadują, pojawiła się jedna kwestia, która ich poróżniła. W rozmowie z Pudelkiem wyjawili, że nie zgadzają się w kwestii chrztu dziecka. Tancerzowi zależy, aby dziecko było ochrzczone, zaś jego partnerka jest temu przeciwna. Co mówili dokładnie?

Marcin Hakiel chce ochrzcić dziecko

Dominika jest już w 9-tym miesiącu ciąży, co oznacza, że para niedługo powita dziecko na świecie. Jak sama przyznała, między nią, a Marcinem Hakielem często iskrzy z uwagi na różnice charakterów, jednak to właśnie tancerz zawsze wyciąga rękę na zgodę. Zapytani przez Pudelka czy planują ochrzcić dziecko, okazało się, że to temat mocno kontrowersyjny wśród nich. Nie zgadzają się w nim oboje i nie mogą dojść do porozumienia.

Nie wchodźmy w ten temat, bo może być nieciekawie. Jeśli miałabym podjąć taką decyzję, to tylko ze względu na tradycję, ale jednak chciałabym od tego odejść. W naszym związku to Marcin jest bardziej wierzący

ZOBACZ TEŻ: Mówi wprost o relacjach z byłą żoną, wspomina o opiece nad dziećmi. Marcin Hakiel ujawnił szczegóły umowy

Partnerka Hakiela o różnicach światopoglądowych

Marcin Hakiel ma już dwoje dzieci z poprzedniego związku, które wychowywał w duchu wiary katolickiej. Jego obecna partnerka potwierdza, że bliżej jej do wiary w przeznaczenie niż Boga. Ciężko im dojść w tej sprawie do kompromisu.

Ja jestem natomiast bardzo przesądna. Wierzę w sny, wierzę w znaczenie snów, w numerologię, w różne znaki. Wierzę w przeznaczenie, że jest jakiś inny świat, inny wymiar, energia. To jest zdecydowanie bardzie moja wiara, jak już miałabym w coś wierzyć

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niedawno ogłosili ciążę, a tu takie wieści! Marcin Hakiel i Dominika Serowska są zaręczeni

Źródło: ShowNews, Pudelek