Nie widziała synów od dwóch lat. W relacjach nastąpił przełom: "Płaczę ze szczęścia"
„Czuję miłość i błogosławieństwo. Brak mi słów”
To były dla niej wyjątkowe Święta Bożego Narodzenia. Britney Spears miała okazję spędzić je ze swoimi dziećmi. Artystka nie widziała chłopców od dwóch lat... Nic dziwnego, że z trudem powstrzymywała emocje. „Czuję miłość i błogosławieństwo. Brak mi słów, dziękuję ci, Jezu”, pisała w mediach społecznościowych.
Synowie są dla niej całym światem. Nie zawsze mieli dobre relacje
Historia Britney Spears naprawdę porusza, a księżniczka pop przeżyła wiele... Walczyła z demonami przeszłości, przeszła załamanie nerwowe, walczyła z uzależnieniami. Od 2008 roku znajdowała się pod kuratelą ojca, Jamiego Spearsa, a pełną kontrolę nad swoim życiem odzyskała trzy lata temu. Wydawało, że Britney rozpocznie nowy rozdział swojego życia, a los stanie się dla niej łaskawy. Fani dokładnie śledzą jej losy i mocno wspierają ją w walce o siebie. Jednak dla gwiazdy pop największą motywacją i siłą pozostają ukochani synowie. Sean Preston i Jayden James są owocem związku wokalistki z raperem i tancerzem Kevinem Federline’em. To pod jego opieką pozostawali przez wiele lat, sporadycznie widując się z matką.
W ostatnim czasie prasa rozpisywała się o nadszarpniętych relacjach Britney Spears z dziećmi. W 2022 roku chłopcy udzielili wspólnego wywiadu, w którym podkreślali, że chcieliby się znów zobaczyć z mamą, gdy tylko poczuje się lepiej mentalnie. Wierzyli, że uda im się wszystko naprawić i zapewniali o swojej miłości wobec rodzicielki.
Gdy w 2022 roku wychodziła za mąż za Sama Asgharima nie pojawili się na jej ślubie. Sama pisała potem, że jej miłość do synów nie ma granic i zaznaczała, że wierzy w szybkie pojednanie. „Moja miłość do moich dzieci nie ma granic i bardzo mnie smuci, gdy słyszę jego oburzenie, że nie spełniłam jego oczekiwań jako matka… a może kiedyś spotkamy się twarzą w twarz i otwarcie o tym porozmawiamy!”, dodawała. W najtrudniejszych chwilach myślała właśnie o nich.
Britney Spears o świętach z synami. To był najpiękniejszy czas w jej życiu
Tak naprawdę Britney Spears nie widziała synów od dwóch lat, a kontakty ograniczały się jedynie do rozmów telefonicznych. Wszystko wskazuje na to, że w ich relacjach właśnie nastąpił przełom. Ostatnie dni spędziła w gronie bliskich, a jej serce wypełniała radość, wdzięczność i ogromna miłość... 19-letni Sean Preston i 18-letni Jayden James spędzili święta w towarzystwie mamy. Britney Spears nie kryła ekscytacji. To był dla niej najpiękniejszy czas, a swoimi przeżyciami podzieliła się z internautami.
„Najlepsze święta w moim życiu! Nie widziałem moich chłopców od dwóch lat! Płaczę ze szczęścia i jestem w szoku. Czuję miłość i błogosławieństwo. Brak mi słów, dziękuję ci, Jezu!”, napisała Britney Spears pod nagraniem opublikowanym w mediach społecznościowych.
Źródło:Instagram, Onet Kobieta, Pudelek, viva.pl
Sprawdź też: Maciej Stuhr niespodziewanie wyznał na wizji, z czym zmaga się jego córka. Mało kto o tym wiedział