Żona Piotra Adamczyka pokazała blizny po operacji. „Brzuch jeszcze nabrzmiały”
Te fotografie wstrząsnęły internetem
Niedawno przeszła laparoskopię endometriozy. Teraz Karolina Szymczak, żona Piotra Adamczyka, pokazała blizny po operacji. W ten sposób przełamuje tabu i wspiera wszystkie kobiety, które zmagają się z tą chorobą...
Karolina Szymczak ma endometriozę. Przeszła operację
Mimo że przez długi czas stroniła od medialnego zgiełku i ujawniania szczegółów, dotyczących życia prywatnego, od jakiegoś czasu Karolina Szymczak głośno mówi o tym, co jej dolega. Żona Piotra Adamczyka zmaga się z endometriozą. Niedawno przeszła zabieg usunięcia jej ognisk. Od początku zaznacza, że robi to, by wesprzeć inne kobiety, cierpiące na tę dolegliwość. Szczegółowo opisuje, na czym polega i z czym się wiąże...
A jest to problem, który dotyka coraz więcej kobiet. Konsekwencją endometriozy mogą być problemy z zajściem w ciążę oraz poronienia. Czym dokładnie jest? To „rozrost błony śluzowej macicy (czyli endometrium) poza jamą macicy. „Endometrioza objawia się między innymi silnym bólem podbrzusza, przez który wiele kobiet nie jest w stanie funkcjonować. Obecnie jest chorobą nieuleczalną, można jedynie niwelować jej skutki” (cytat za Plotek.pl).
Karolina Szymczak, żona Piotra Adamczyka, pokazała blizny po operacji
Karolina Szymczak w najnowszym poście pokazała blizny po operacji, którą niedawno przeszła. Żona Piotra Adamczyka jest już w domu i może powracać do pełni sił. Na odważnym zdjęciu, które zamieściła w mediach społecznościowych, widzimy ślady, które co prawda są niewielkie, ale widok i tak robi wrażenie. Publikując je dziennikarka i modelka chce pokazać, że wszelkie zabiegi związane ze zdrowiem nie są powodem do wstydu...
„To choroba nie tylko kobiety, ale też jej najbliższych. Wszyscy cierpią. Kiedy są dzieci i patrzą na cierpiącą mamę i kiedy endo zabiera płodność i trzeba razem walczyć, żeby tę płodność ratować. Dlatego tak ważne jest wsparcie partnera. Endometriozy nie widać, nie jesteśmy naznaczone. Tam gdzie jeszcze mam szwy, tam właśnie najbardziej nas boli. To nie jest zdjęcie w bikini na rajskiej plaży, z idealnym ciałem, ale mam to gdzieś. Już się nie wstydzę. Jeśli to może spowodować, że chociaż jakąś część z Was Drogie EndoKobiety będę w stanie poruszyć do walczenia o siebie, to jest dla mnie sukces”, podkreśliła.
Karolina Szymczak zaznaczyła również, że wszystkie kobiety, które zmagają się z endometriozą, powinny liczyć na wsparcie psychologa. Jej konsekwencjami jest bowiem obniżony nastrój, który może doprowadzić do depresji. To skutek problemów z diagnostyką.
„(...) bardzo długo żyjemy w bólu, latami z niezdiagnozowaną chorobą, bo jest nam wmawiane, że wszystko jest w porządku i tak ma być, a nie dlatego, że wymyślacie sobie ból. Pozdrawiam lekarzy, którzy tak „rzetelnie” podchodzą do swojej pracy. Ręce opadają... To mój dziesiąty dzień po operacji. Brzuch jeszcze nabrzmiały. Waga przy diecie zaczyna spadać, nawet przy hormonach wprowadzających ciało w menopauzę, także bardzo Wam polecam trzymania się diety po zabiegu”, poradziła żona Piotra Adamczyka.