Wiernie stoi u jego boku od pięćdziesięciu lat. Kim jest żona Grzegorza Markowskiego?

Grzegorz i Krystyna Markowscy są razem od ponad pięćdziesięciu lat. Wiernie się wspierają i tkwią przy swym boku w dobrych i złych momentach. Para poznała się, gdy wokalista miał zaledwie… szesnaście lat. Kim jest żona Grzegorza Markowskiego? Oto, co wiadomo o Krystynie Markowskiej.

Kim jest żona Grzegorza Markowskiego?

Grzegorz i Krystyna Markowscy są zgodnym małżeństwem od ponad pięćdziesięciu lat. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 1973 roku i od tamtej pory są nierozłączni. Wokalista w jednym z wywiadów przyznał, że życie rockandrollowca mocno go doświadczyło. Ale choć na swojej drodze wielokrotnie napotykał pokusy, do dziś jest wierny tylko swojej żonie: „Jak to się mówi: „Panie Boże, zabrałeś możliwości, zabierz i chęci”. Tych chęci jednak Pan Bóg nie zabiera. (...) Czasami przytulam w mało elegancki sposób, ale w ryj jeszcze nie dostałem. (śmiech) To forma zabawy raczej. (...) Bywały chwile słabości, pewnie po obu stronach, bo żona była tancerką i zjeździła świat w towarzystwie pięknych, młodych tancerzy i chórzystów. Było w czym wybierać. Zawsze zostaje trochę niepewności. A może mnie zdradziła? Mam nadzieję, że nie” - powiedział na łamach Vivy! przed laty.

Zobacz: Historia miłości Grzegorza i Krystyny Markowskich. Ich ślub o mały włos by się nie odbył...

Kim jest więc żona Grzegorza Markowskiego? Krystyna Markowska była baletnicą. „Krysia jest taką osobą, która na przyjęciach rodzinnych działała na dzieci jak Kaszpirowski. Siadały koło niej i zasypiały. Tu harmider, wóda się leje, a te śpią jak dwa gołąbki. Tak samo dzieje się ze mną. Jak ona mnie nie dotknie, to nie zasnę”, powiedział Grzegorz Markowski w jednym z wywiadów.

Krystyna Markowska - kim jest żona Grzegorza Markowskiego

Kilka lat później w wywiadzie dla Pani w rozmowie z Violettą Ozminkowski przyznał, że żona jest piekielnie inteligentna: „Jest delikatna jak porcelana Hani Bielickiej. Dlatego gdy pojawia się jakaś ryska, zaraz wyciągam klej ze złota i staram się ją skleić. Żeby tylko wszystko funkcjonowało. Zawsze wiedziałem, że mogę robić wszystkie rzeczy na świecie: zamiatać, stać na zmywaku, prowadzić roboty budowlane, śpiewać, nie śpiewać - byle tylko z nią być. To jest bardzo łatwe i proste życie”, powiedział.

Zobacz: Grzegorz Markowski: „Wydaje mi się, że ja powiedziałem w sensie muzycznym, prawie wszystko, co mogłem”

Żona Grzegorza Markowskiego wiedzie życie z dala od mediów. Bardzo dba o swoją prywatność i rzadko pojawia się publicznie. Jest najwierniejszą fanką muzyka, ale i jego najszczerszym krytykiem. Wokalista wielokrotnie podkreślał, że zawsze może liczyć na jej wsparcie. Choć sama Krystyna Markowska nie udziela wywiadów, to jej mąż często wspomina o ukochanej, chętnie ją komplementując.

W 2013 roku w jednym z wywiadów powiedział: „O związek z żoną bardzo dbam, wciąż kupuję jej kwiaty. Wiem, że mam swoje wady, bywam niecierpliwy i staram się jej to rekompensować”. W wywiadzie dla Ładnego Domu trzy lata później Grzegorz Markowski przyznał, że wciąż wodzi oczami za żoną. Trudno o piękniejszą deklarację miłości...