Zniknęła na długie miesiące, powróciła odmieniona. Ależ metamorfoza
Edyta Górniak po raz pierwszy od dawna pokazała się publicznie
Przez siedem długich miesięcy niemal nie pokazywała się publicznie. Fani zaczęli mocno martwić się o Edytę Górniak. Diwa jednak niespodziewanie powróciła do życia publicznego. Pojawiła się na Kongresie Kobiet Biznesu i zaskoczyła wszystkich. Zaprezentowała całkiem nową fryzurę i tryskała dobrym nastrojem...
Zniknęła z powodu problemów ze zdrowiem. Fani drżeli z niepokoju
Już na początku roku, tuż po koncercie sylwestrowym wyznała, że potrzebuje na jakiś czas usunąć się w cień. Edyta Górniak w rozmowie z „Super express” stwierdziła wprost, że „odpoczynek to jest jej wielkie marzenie” po licznych zobowiązaniach zawodowych. Okazuje się, że ich nawał odbił się na zdrowiu diwy.
„Przez ostatnie pół roku przepracowałam niemal każdy dzień. Dosłownie miałam pojedyncze dni, kiedy nie musiałam czegoś robić, ale cieszę się ze wszystkich projektów, które zrobiłam w zeszłym roku, tych większych i tych mniejszych”, deklarowała.
Fani obawiali się, że przerwa może być dużo dłuższa, niż wszyscy się spodziewają. Tym bardziej, że artystka żaliła się, że w pewnym momencie roku myślała, że nie uda jej się zrealizować wszystkich zaplanowanych projektów. Jednak ostatecznie żaden z nich nie stanął pod znakiem zapytania: zdaniem Edyty Górniak m.in. dzięki wsparciu życzliwych jej osób.
„Dziękuję za modlitwy i wsparcie. Wiem, że się wielu fanów modli za moja siłę, za moje zdrowie, żebym miała witalność i dawała radę”, stwierdziła.
Zobacz także
Publicznie pojawiła się jedynie raz, na koncercie z piosenkami Disney'a, zorganizowanym przez telewizję Polsat. Z kolei w maju wydała singiel „I remember” z okazji 30. rocznicy występu na Konkursie Piosenki Eurowizji, na którym zajęła zaszczytne, drugie miejsce. W wakacje próżno było szukać jej na jakichkolwiek koncertach, mimo że dla artystów to okres wytężonej pracy. Jak się okazuje, diwa w tym czasie zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
„Zrezygnowała z niemal wszystkich planów. Zrobiła wyjątek tylko dla marcowego koncertu Disneya i Polsatu, a później jeszcze raz w maju, by uczcić nową piosenką 30-lecie swojego występu na Eurowizji. Później znów zniknęła”, tłumaczyła osoba z otoczenia diwy w rozmowie z „Super expressem”.
W miniony weekend wróciła jednak na scenę, by dać zamknięty koncert. A teraz, po raz pierwszy od siedmiu miesięcy, pojawiła się publicznie!
Edyta Górniak zachwyciła w nowej fryzurze. Powróciła po długiej przerwie
Wszystko z okazji XII Kongresu Kobiet Biznesu, który odbył się w środę 18 września w Warszawie. Edyta Górniak wybrała na tę okazję luźny garnitur: marynarkę bez rękawów z głębokim dekoltem oraz spodnie-dzwony. Stylizacja była w hitowym tej jesieni kolorze ceglanej czerwieni. Całości dopełniły duże, złote bransolety i sandałki na obcasie w tym samym kolorze.
To jednak, na co wszyscy zwrócili uwagę, to metamorfoza artystki. Edyta Górniak ścięła włosy i postawiła na klasycznego boba z grzywką i prawdopodobnie wróciła do swojego naturalnego koloru, brązu. Dzielnie pozowała do zdjęć, uśmiechając się do obiektywów aparatów.
Wydaje się więc, że najgorsze już za nią...
Czytaj także: Kiedyś razem wystąpiły, dziś nie chcą siebie znać. Cała prawda o konflikcie Górniak i Steczkowskiej