Nie żyje mąż Ewy Szykulskiej. „Jak wytrzymać Twoją nieobecność kochany?”, napisała aktorka...
Zbigniew Pernej poślubił ukochaną dopiero po 17 latach związku
Smutny czas w życiu Ewy Szykulskiej. Uwielbiana przez widzów aktorka pożegnała męża. Zbigniew Pernej zmarł 25 grudnia 2021 roku, ale dopiero teraz informacja ta przedostała się do mediów. Gwiazda seriali Sąsiedzi i Sexify opublikowała wzruszające pożegnanie.
Nie żyje mąż Ewy Szykulskiej – nekrologi
W pierwszy dzień Bożego Narodzenia zmarł nieoczekiwanie drugi mąż Ewy Szykulskiej. Para tworzyła piękny związek od dłuższego czasu. Zbigniewa Perneja artystka pożegnała na łamach Gazety Wyborczej. „Przez kilkadziesiąt lat ochraniał mnie miłością. Przy Nim czułam się bezpieczna i potrzebna. Jego pasją była praca. Był człowiekiem codziennej, bezinteresownej pomocy dla nas wszystkich. Jak wytrzymać Twoją nieobecność kochany? Twoja Ewa", napisała wzruszająco aktorka.
Zmarłego pożegnali też przyjaciele. „Najszczersze kondolencje składamy Ewie Szykulskiej z powodu niespodziewanej śmierci męża Zbyszka Perneja. Mądrego, dobrego, uczynnego Naprawdę wspaniałego Człowieka i fachowca. Będzie nam go bardzo brakować”, pisali w innym nekrologu.
Pogrzeb Zbigniewa Perneja odbył się 10 stycznia 2022 roku na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej w Warszawie. Ukochany aktorki spoczął w rodzinnym grobie. Nie wiadomo, w jakim zmarł wieku. W sieci nie ma też jego zdjęć – mąż aktorki unikał mediów.
CZYTAJ TEŻ: Jane Marczewski nie żyje. Uczestniczka „Mam talent” przegrała walkę z chorobą. Miała 31 lat
Kim był Zbigniew Pernej? Ewa Szykulska o mężu
Po nieudanym małżeństwie z Januszem Kondratiukiem, Ewa Szykulska zakochała się drugi raz. Przez dużą część życia ogromnym oparciem był dla niej drugi mąż. Zbigniew Pernej był magistrem inżynierem zajmującym się motoryzacją. W swojej karierze pracował między też między innymi na stanowisku szefa Polmozbytu.
Początki związku tej pary były burzliwe i niewiele wskazywało, by idealnie do siebie pasowali… „Jesteśmy z różnych bajek, toteż kłócimy się gorąco. Chociaż trzeba powiedzieć, że już rzadziej tłukę talerze, a mąż już nie rzuca telefonem o podłogę, co jeszcze niedawno nam się zdarzało. Kiedy wykrzyczę się na scenie, w domu bywam spokojniejsza”, opowiadała Rewii aktorka i dodawała, że do partnera zwracała się z czułością per Miś.
Czytaj także: Tak wyglądała ostatnia rozmowa Alicji Majewskiej z Witoldem Pasztem. „Strasznie mi żal…”
Zakochani pobrali się dopiero po 17 latach związku! To aktorka niejako oświadczyła się swojej drugiej połówce. Jak to się wydarzyło? „To była taka spontaniczna decyzja! Miałam w szafie piękny materiał, który kiedyś kupiłam z myślą o zasłonkach. Nagle doznałam olśnienia, że byłaby z niego śliczna ślubna sukienka, a ja mogłabym w niej nieźle wyglądać. Rzekłam więc: Zbigniewie, ożenisz się ze mną? I, nie zważając na przerażenie w jego oczach, brnęłam dalej: czyż nie przekonałeś się już, że jestem kobietą twojego życia? Przyparty do muru, wyznał, że owszem, jestem. Z obawy, żeby się nie rozmyślił, szybko pobiegłam załatwiać formalności”, śmiała się w tym samym wywiadzie Ewa Szykulska.
Dziś po panu Zbigniewie pozostaną tylko wspomnienia. Bliskim składamy wyrazy współczucia.