Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o rozpadzie małżeństwa Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego. Był to trzeci związek małżeński aktora, który zakończył się rozstaniem.
Na łamach swojej biografii, Zbigniew Zamachowski poruszył temat relacji ze swoją drugą żoną, Aleksandrą Justą, z którą doczekał się czwórki pociech. Mimo rozpadu ich związku, byli małżonkowie utrzymują przyjacielskie stosunki. Na potwierdzenie tych słów można wskazać zapewnienie Justy, które skierowała do aktora po rozstaniu z Moniką Richardson, że Zamachowski zawsze może liczyć na jej wsparcie.
"Zbyszek nigdy nie zerwał kontaktu z rodziną. Mimo rozwodu jesteśmy w dobrych relacjach, a drzwi naszego rodzinnego domu w Pęcicach są dla niego zawsze otwarte" – skomentowała Aleksandra Justa dla "Pomponika".
Czytaj też: Zbigniew Zamachowski o rozpadzie małżeństw. Gorzkie słowa aktora
Zbigniew Zamachowski o małżeństwie z Aleksandrą Justą
Niedawno na rynku ukazała się biografia aktora pt. "Zbyszek przez przypadki", w której znajdują się obszerne wywiady z gwiazdorem. Biografia powstawała, gdy Zamachowski był nadal w związku z Moniką Richardson.
Aktor poruszył w niej również wątek swojego drugiego małżeństwa, w którym przez pewien czas czuł się bardzo spełniony. Zdradził, że relacja z Aleksandrą Justą w pewnym okresie była bardzo udana.
"Gdyby ponownie przytoczyć stary frazes, że facet powinien zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna, ja, zrobiwszy to wszystko, w pewnym sensie uznałem, że sprawa jest załatwiona. Spełniłem swój obowiązek. Wiodło nam się naprawdę fantastycznie. Samodzielnie zbudowałem rodzinę w materialnym wymiarze. Znaleźliśmy swoje miejsce na ziemi. Nasze dzieci i Ola bardzo kochały ten dom i nadal kochają. Na tym poprzestałem. Wydawało mi się, że to wystarczy, żeby utrzymać związek".
Zamachowski opisał, że ciężko mu wybaczyć sobie trudną sytuację, w jaką wpędził swoje dzieci, odchodząc od rodziny. Podkreślił, że nie zrobił tego dlatego, że małżeństwo z Justą w jakikolwiek sposób go ograniczało.
"Nigdy w związku z Olą nie czułem się zniewolony, ale wtedy miałem jeszcze większe poczucie wolności niż teraz. Czasami człowiek mówi: „Mógłbym góry przenosić”, to był ten moment mojego życia. Inna sprawa, że gdybym musiał siebie scharakteryzować, zaliczyłbym siebie do tak zwanych kochliwych facetów. Stan zakochania jest czymś absolutnie wyjątkowym".
Słowa aktora można poniekąd odczytać jako sugestię, że w swoim trzecim małżeństwie, które podczas pisania książki nadal trwało, czuł ograniczenie wolności.
Sprawdź też: 9 lat różnicy i zostawienie męża dla innej kobiety... Tak wyglądało pierwsze małżeństwo Zbigniewa Zamachowskiego

Zbigniew Zamachowski i Aleksandra Justa, 1995 r.

Zbigniew Zamachowski i Monika Richardson, Kraków, 15.06.2019 r.
Okładka biografii „Zbyszek przez przypadki” autorstwa Beaty Nowickiej i Zbigniewa Zamachowskiego