Dramat na koncercie Ariany Grande! W wyniku zamachu zginęły co najmniej 22 osoby!
Pod koniec koncertu amerykańskiej wokalistki, Ariany Grande, doszło do wybuchu. Policja podejrzewa, że sprawcą był zamachowiec — samobójca. W zamachu zginęło co najmniej 22 osoby, a 59 zostało rannych.
Zobacz też: „Życzymy sobie poszanowania, uznania i szacunku!”. Dorota Wellman w ostrych słowach stanęła w obronie kobiet
Zamach w Manchesterze
Do zdarzenia doszło w brytyjskim Manchesterze. O godzinie 23.25 czasu polskiego uczestnicy koncertu, który odbył się w hali Manchester Arena, usłyszeli głośny wybuch. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że do incydentu doszło po ostatnim utworze.
Jak podają organizatorzy imprezy, wybuch miał miejsce nie w sali koncertowej, a we foyer.
„To był wybuch i wszyscy zaczęli wybiegać do wyjść ewakuacyjnych, które były zablokowane. Wtedy próbowali znaleźć inne wyjście tylko po to, żeby się wydostać. Wszyscy byli przerażeni’, opowiedział jeden ze świadków, Majid Khan.
People going to have fun & because of evilness won't make it back home. RIP to the victims lost in this tragedy. (#Manchester) via @hannawwh pic.twitter.com/W7AjmXLVMM
— Not Gonna Happen