Zamach na księcia Harry'ego i Meghan Markle! Trwa śledztwo w sprawie tajemniczej przesyłki…
W środku był biały proszek!
Zamach na księcia Harry’ego i Meghan Markle - krzyczą nagłówki zagraniczych gazet. Oficerowie Scotland Yardu już prowadzą śledztwo w sprawie tajemniczej przesyłki adresowanej do pary. Znajdował się w niej list z pogróżkami i biały proszek nieznanego pochodzenia. Kilka tygodni temu podobny list otrzymał syn Donalda Trumpa. Co znalazło się w liście do Harry’ego i Meghan?
Tajemnicza przesyłka do księcia Harry'ego
Przesyłka z tajemniczą zawartością została dostarczona do księcia Harry’ego i Meghan Markle 12 lutego na adres zamieszkania pary w Pałacu Kensington. Dzięki odpowiednim procedurom bezpieczeństwa przesyłkę udało się przechwycić jeszcze podczas sortowania poczty królewskiej w Pałacu św. Jakuba. Co zawierała?
Podejrzewano, że w białym proszku mogą być śladowe ilości śmiertelnie groźnych dla człowieka pałeczek wąglika. Natychmiast została wezwana policja oraz oddział antyterrorystów, którzy mieli za zadanie zbadać, czy list zawiera jakąś niebezpieczną substancję. Po przeanalizowaniu przesyłki, okazało się jednak, że nie stanowi ona żadnego fizycznego zagrożenia dla otoczenia.
Rasistowskie pogróżki do Meghan Markle
List zawierał jednak pogróżki i rasistowskie uwagi skierowane w stronę Meghan Markle. Dotyczyły one pochodzenia przyszłej żony księcia Harry'ego. Przypomnijmy, że Meghan jest amerykańską aktorką, ale jej ojciec ma pochodzenie kaukaskie, a matka afroamerykańskie.
Meghan wyróżnia się nieco ciemniejszym kolorem skóry. Gdy świat dowiedział się o związku księcia Harry'ego z Markle, aktorka została poddana fali prześladowań na tle rasowym. W końcu książę Harry stanął w obronie ukochanej. Jego rzecznik wystosował w 2016 roku oficjalne oświadczenie w tej sprawie:
„Meghan została poddana fali (...) rasistowskich komentarzy, padła nawet ofiarą seksizmu i ofiarą ataków ludzi, którzy wypisywali o niej różne rzeczy w komentarzach pod artykułami internetowymi. Książę Harry jest taką postawą głęboko rozczarowany, nie udało mu się jednak uchronić jej przed tym”, głosiło oświadczenie.
Na szczęście, im bliżej ślubu tym coraz więcej ludzi przekonuje się do narzeczonej Harry'ego. Wciąż znajdują się jednak tacy, którzy są przeciwni temu związkowi. List z pogróżkami i rasistowskimi komentarzami miałby to potwierdzać. Jak podają jednak oficerowie Scotland Yardu, w żadnym momencie ani życie ani zdrowie Meghan i Harry'ego nie było zagrożone.
Przesyłki z białym proszkiem do znanych osób
Londyński dziennik Evening Standard donosi, że policjantom w Wielkiej Brytanii polecono, by od teraz zachowywali szczególną czujność, zwłaszcza, że w maju w Windsorze odbędzie się królewski ślub. Co ciekawe, 13 lutego podobna przesyłka została adresowana do jednego z najważniejszego polityków w gabinecie Theresy May, Amber Rudd.
przesyłki nie stanowiły żadnego zagrożenia
Podobną przesyłkę otrzymał również niedawno syn Donalda Trumpa, Donald Trump Junior. Wówczas trzy osoby w ramach ostrożności z mieszkania prezydenta USA, w tym Vanessa Trump, zostały przewiezione do szpitala. W tym przypadku przesyłka również okazała się całkowicie niegroźna. Policja już bada czy wysłanie wszystkich trzech przesyłek jest ze sobą w jakikolwiek sposób powiązane.
2 z 7
Ceremonia ślubna księcia Harry'ego i Meghan Markle rozpocznie się w południe w kaplicy Świętego Jerzego na zamku Windsor.
3 z 7
Zanim jednak Meghan Markle wejdzie do brytyjskiej rodziny królewskiej czeka ją sporo wyrzeczeń.
4 z 7
Niemal miesiąc po ogłoszeniu zaręczyn brata księcia Williama i amerykańskiej aktorki pałac Kensington opublikował dwa oficjalne portrety pary.
6 z 7
Książę Harry i Meghan Markle podczas oficjalnego ogłoszenia zaręczyn.
7 z 7
Książę Harry i Meghan Markle podczas pierwszego wspólnego wywiadu dla stacji BBC.