Reklama

Czas Bożego Narodzenia to dla większości z nas jedna z najbardziej wyczekiwanych pór roku. Pięknie udekorowany stół, wyjątkowe potrawy, zapach choinki… Zdaje się, że jednak przede wszystkim wyczekujemy spotkania z rodziną, która w wigilię znajduje czas, by zjawić się w jednym umówionym miejscu… Niestety w tym roku nie wszyscy będą mogli cieszyć się kompletem bliskich przy świątecznym biesiadowaniu.

Reklama

Aleksander Kwaśniewski o Bożym Narodzeniu 2020

Kilka dni temu w programie Wirtualnej Polski były prezydent Aleksander Kwaśniewski wyznał, że nadchodzące święta nie będą dla niego tak radosne jak wiele poprzednich. Wszystko przez przykry fakt z życia jego bliskiej osoby… „Pierwszy raz święta spędzimy w bardzo małym gronie w górach w Szwajcarii. Tam jest moja siostra, w tym roku zmarł jej mąż”, wyznał w Newsroomie polityk.

Przy wigilijnym stole zabraknie też tych, którzy pozostaną w Polsce. „Święta spędzimy w gronie: żona, moja siostra, ja, czyli we troje, jako reprezentanci tego samego pokolenia. Nie będzie mojej córki, zięcia, młodszych ludzi”, dodał w WP Aleksander Kwaśniewski.

Podobny scenariusz na koniec grudnia ze względów bezpieczeństwa przyjmie duża część Polaków. Ze względu na wprowadzona przez rząd obostrzenia, na Boże Narodzenie do jednego domu można zaprosić jedynie pięć, które nie mieszkają na stałe w wybranym miejscu.

Reklama

Przekazane przez premiera zasady mogą się jeszcze zmienić – wszystko zależy od liczby kolejnych dziennych zakażeń koronawirusem. Najnowsze informacje dotyczące świąt, politycy przekażą prawdopodobnie podczas specjalnie zorganizowanej konferencji jeszcze dziś.

Andrzej Hulimka / Forum
Reklama
Reklama
Reklama