Ta stylizacja Ani Przybylskiej wywołała zdziwienie u prowadzących Pytanie na Śniadanie

Występ Anny Przybylskiej w Pytaniu na Śniadanie w 2013 roku wywołał niemałe zdziwienie u prowadzących Pytanie na Śniadanie, Marzeny Rogalskiej i Łukasza Nowickiego. Stylizacja Ani była dość nietypowa - gwiazda wystąpiła przed kamerami w... okularach słonecznych. U jej boku na kanapie zasiadł Michał Żebrowski. Para pojawiła się w programie w ramach promocji filmu Sęp, w którym zagrali w głównych rolach, jednak zamiast skupiać się na tym, o czym mówią aktorzy, wszyscy zwracali uwagę na to, jak wyglądała Anna Przybylska. Dlaczego zdecydowała się nie zdejmować okularów?

Występ Anny Przybylskiej w Pytaniu na Śniadanie

Dzień po premierze genialnego filmu Sęp Eugeniusza Korina, Anna Przybylska i Michał Żebrowski byli gośćmi Pytania na Śniadanie, które poprowadzili Marzena Rogalska i Łukasz Nowicki. Para aktorów miała opowiedzieć co więcej na temat filmu, ale zarówno widzowie, jak i prowadzący nie mogli oderwać wzroku od Anny Przybylskiej. Stylizacja aktorki była dość nietypowa, bowiem ta, postanowiła wystąpić przed kamerami w.... okularach przeciwsłonecznych.

Sama menadżerka gwiazdy była w szoku, a prowadzący naprawdę nie kryli zaskoczenia. Dlaczego zdecydowała się na taką stylizację? „Są z nami Anna Przybylska... ”, zaczęła rozmowę Rogalska. „Nie mamy pewności”, dodał Łukasz Nowicki. Jak na te komentarze zareagowała Ania? Gwiazda zasugerowała, że poprzedniego dnia świętowała premierę filmu, więc dziś nie wygląda zbyt korzystnie. „Jestem w gwiazdorskim wydaniu. Wczoraj świętowaliśmy premierę, dziś film wchodzi do kin”, powiedziała.

Pierwsze oznaki choroby Ani Przybylskiej

Anna Przybylska nawet nie próbowała ukrywać, że jej stan nie pozwolił jej zdjąć okularów z twarzy. Co się z nią działo? Menadżerka Anny Przybylskiej, Małgorzata Rudowska, w biografii Ania wspominała jej występ w programie. Nie ukrywała, że nie była zadowolona z zachowania podopiecznej.

„Myślałam, że ją zabiję. Kładłam Ance do głowy, że nazajutrz z samego rana musi, choćby nie wiem co, po prostu musi iść do Pytania na śniadanie. Sama wieczorem wracałam do Gdyni. Rano włączyłam telewizor, by sprawdzić, czy dotarła. Kiedy zobaczyłam ją w tych ciemnych okularach, myślałam, że się przewrócę. Podobno Anka na fotelu u charakteryzatorek założyła te okulary i mówi: „Pudrujcie tylko naokoło”. Myślałam, że będzie afera, ale jakoś rozeszło się po kościach”, pisze.

Małgorzata Rudowska przyznała także, że prawdopodobnie Anna Przybylska już w tamtym momencie zmagała się z chorobą. Czyżby pod okularami chciała ukryć jej pierwsze oznaki? Zobaczcie sami występ, o którym mowa.