Szokująca wpadka w Dzień Dobry TVN! Prowadzący nie wiedzieli jak zareagować!
Wszystko przez wypowiedź kilkuletniego chłopca!
Tego chyba nikt nie był w stanie przewidzieć. Czwartkowe wydanie Dzień Dobry TVN wywołało prawdziwą burzę w sieci. Prowadzący zapytali kilkuletniego chłopca o to, kim chciałby zostać w przyszłości. Jego odpowiedź wprawiła ich w osłupienie! Chyba pierwszy raz Marcin Prokop i Dorota Wellman nie wiedzieli, jak zareagować!
Wpadka w Dzień Dobry TVN
W Dzień Dobry TVN doszło do dość niecodziennej sytuacji. Marcin Prokop wraz z Dorotą Wellman przeprowadzali rozmowę dotyczącą nebulizatorów i inhalatorów. W pewnym momencie prowadzący zapytał zaproszonego do studia chłopca o to, kim chciałby zostać, gdy dorośnie: „Chcesz zostać lekarzem, jak dorośniesz?”. Ku zaskoczeniu wszystkich mały Olafek z powagą odpowiedział: „Nie, mordercą”. Na twarzach gospodarzy malowało się zdezorientowanie.
Dziennikarz próbował wybrnąć z sytuacji obronną ręką i dopytywał dalej: „Mordercą? Mordercą zarazków oczywiście? Lekarzem, który będzie mordował wirusy i bakterie, tak?”.
„Nie”, odparł wyraźnie zadowolony chłopiec. Szybko zareagowała jego mama, która próbowała wyjaśnić sytuację. „To był taki żart”, skomentowała. W zaistniałej sytuacji gospodarz zaproponował „zejście na reklamy”. Przerywając milczenie Dorota Wellman z uśmiechem dodała jedynie na koniec: „Cieszymy się, że przeżyliśmy”.
W sieci od razu zawrzało. Internauci sugerują, że mama chłopca powinna udać się z nim do psychologa. Niektórzy wysnuli wniosek, że chłopiec zbyt wiele czasu spędza na oglądaniu gier czy filmów.