Odejście Wojciecha Młynarskiego było wielką stratą dla polskiej kultury...
Jego utwory na zawsze pozostaną w naszych sercach!
- Olga Figaszewska, Weronika Kostyra
Piętnastego marca minęły cztery lata od śmierci Wojciecha Młynarskiego. Jego odejście było olbrzymią stratą dla polskiej kultury. Choć sam mówił o sobie „tekściarz”, był niepowtarzalną i wybitną osobowością. Napisał około dwa tysiące tekstów piosenek, tworzył z największymi gwiazdami polskiej sceny muzycznej i kabaretowej. Skaldowie, Irena Santor, Jerzy Połomski, kabarety Dudek, Owca i Dreszczowiec... Dziś obchodziłby 80. urodziny.
Wojciech Młynarski - wspomnienie
Znaną wszystkim piosenkę „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał...”, spłodził w ekspresowym tempie. Pisał recitale, libretta operetkowe, musicale. Był związany z teatrem, a także z teatrem operowym. Został uznany za twórcę nowej formy artystycznej – felietonu śpiewanego. Był zaliczany do grona współczesnych wieszczy na równi z Agnieszką Osiecką, Jeremim Przyborą czy Jonaszem Koftą.
Odznaczony wieloma nagrodami i wyróżnieniami za całokształt pracy zawodowej i społecznej. Jego postawa artystyczna była manifestem w stosunku do czasów PRL-u, w których przyszło mu tworzyć.
Zobacz: Cztery lata temu zmarł Wojciech Młynarski. Wspominamy wybitnego artystę
W 2016 roku powstała antologia „Od oddechu do oddechu” – pierwsze kompleksowe zestawienie piosenek Wojciecha Młynarskiego, które powstało przy współpracy artysty z jego córkami: Agatą i Pauliną. Od tych najbardziej znanych, jak „Jesteśmy na wczasach”, „W Polskę idziemy” czy „Róbmy swoje”, po twórczość znaną tylko koneserom.
Utwory Wojciecha Młynarskiego należą już do kanonu polskiej piosenki i na zawsze zostaną w naszych sercach. Który jest Waszym ulubionym?