Reklama

Wizyta pary prezydenckiej w Australii odbiła się w mediach szerokim echem. Choć współpracownicy Andrzeja Dudy przekonują, że ma ona opierać się na trzech filarach: politycznym, gospodarczym oraz polonijnym, opozycja ostro krytykuje pomysł zacieśniania stosunków z tym odległym o 13,8 tys. km. od Polski krajem. „Ta wizyta nie ma żadnego sensu. Australia nie jest naszym czołowym partnerem gospodarczym. To po prostu wycieczka z okazji trzylecia prezydentury”, grzmi Jan Grabiec, rzecznik PO.

Reklama

Kontrowersje wokół wizyty pary prezydenckiej w Australii

„Gdyby poleciał tam LOT-em z kilkoma doradcami, pewnie nikt by na tę wizytę nie zwracał uwagi. Ale fakt, że porusza się tam w 30-osobowej świcie i że spotkania merytoryczne są rzadkie, a większość dnia zajmują podróże i wycieczki, obnaża prawdziwy charakter tego wyjazdu”, podkreśla polityk opozycji w rozmowie z Super Expressem.

Współpracownicy prezydenta RP przekonują jednak, że z punktu widzenia potencjalnej współpracy gospodarczej wizyta ta ma kluczowe znaczenie i charakter przełomowy. Jej program obejmuje m.in. inaugurację polsko-australijskiego Forum Energetycznego oraz spotkania z inwestorami. „Przyjechałem spotkać się z rodakami i rozwijać współpracę gospodarczą”, deklarował Andrzej Duda.

Co więcej, do Australii wraz z głową państwa udali wiceminister energii i wiceminister przedsiębiorczości i technologii oraz prezesi PAIH, PGNiG, BGK, LNG S.A., Jastrzębskiej Spółki Węglowej, wiceprezes Weglokoks. „Osoby te uczestniczą w części wizyty i Kancelaria nie ponosi kosztów ich lotów czy pobytu”, zaznacza w rozmowie z dziennikiem rzecznik głowy państwa, minister Krzysztof Łapiński.

Reklama

Wizyta pary prezydenckiej w Australii: spotkania z politykami i Polonią

W miniony weekend Andrzej Duda i jego małżonka Agata Duda spotkali się m.in. z Lindą Dessau, gubernator stanu Wiktoria, której ojciec urodził się w Polsce oraz z przedstawicielami Polonii australijskiej - w kraju tym żyje aż 200 tys. Polaków. Prezydent przekonywał ich, że warto wrócić z emigracji do Polski. Głowa państwa odznaczyła również zasłużonych rodaków, którzy mieszkają w Australii, odbyła spotkanie z kombatantami II wojny światowej, zaś w najbliższych dniach spotka się z premierem Australii Malcolmem Turnbullem. Po zakończeniu wizyty w kraju kangurów prezydent wraz z małżonką udadzą się do Nowej Zelandii

Reklama
Reklama
Reklama