Reklama

Myślę, że powinniśmy być wdzięczni wirusowi, bo dzięki niemu przetrwamy jako gatunek”, mówi jedna z najbardziej wpływowych światowych trendseterek, doradzających markom modowym i konsumenckim. Jak będzie wyglądał świat po pandemii? Zdaniem Li ludzkość zrobi to, co powinna była zrobić już dawno – zrewiduje swoje wartości, przestanie szkodzić środowisku i konsumować na wielką skalę.

Reklama

Jak będzie wyglądał świat po pandemii?

Edelkoort sama znajduje się w grupie ryzyka jako osoba siedemdziesięcioletnia z chorobami układu oddechowego. Mimo to w swojej analizie, którą przesłała drogą mailową magazynowi Dezeen z dobrowolnej kwarantanny w Republice Południowej Afryki, zawarła korzyści jakie przynieść nam ma pandemia SARS CoV-2.

,,Wpływ wybuchu pandemii zmusi nas do zwolnienia tempa, rezygnacji z podróży samolotem, szukania rozrywek w gronie bliskich przyjaciół i rodziny, nauki samowystarczalności i uważności”, pisze Li Edelkoort.

,,Nagle pokazy mody wydają się dziwaczne i nie na miejscu, reklamy podróży, które pojawiają się na stronach internetowych w naszych komputerach – agresywne i śmieszne. O przyszłych projektach zaczynamy myśleć niejednoznacznie: “Czy to w ogóle ma znaczenie?”.

Pandemia, zdaniem Edelkoort spowoduje globalną recesję na skalę, jakiej nie znamy. Pozwoli ludzkości zresetować swój system wartości, wywoła “kwarantannę konsumpcji” i będzie miała ogromny wpływ na kulturę i gospodarkę.

,,Od wielu lat lat rozumieliśmy, że żeby przetrwać jako gatunek musimy wprowadzić drakońskie zmiany w naszym stylu życia, konsumpcji i rozrywki. Nie możemy nadal produkować tak wielu towarów jak przywykliśmy. Niszcząca masa informacji o niczym znieuczuliła naszą kulturę”, grzmi Li.

Zdaniem badaczki w ciągu najbliższych kilku miesięcy nauczymy się być szczęśliwi mając jedną zwykłą sukienkę, odkryjemy na nowo stare, ulubione rzeczy, będziemy czytać ulubione książki. Ludzie przestaną się przemieszczać, wydawać pieniądze, jeździć na wakacje, uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych. Nawet chodzić do kościoła! Odwołanie wielu kluczowych imprez sportowych i kulturalnych o randze światowej wstrząśnie wszystkimi sektorami gospodarki. Ucierpią zwłaszcza luksusowe marki, linie lotnicze, hotelarstwo, rynek produktów elektronicznych i importowanej żywności.

Zyska natomiast środowisko naturalne. Już kilka tygodni temu w Chinach zaobserwowano, że jakość powietrza na terenach objętych epidemią znacznie się poprawiła.

Co będzie potem? ,,Gdy wirus będzie pod kontrolą będziemy musieli zebrać resztki i zacząć wszystko od zera. I tu właśnie jestem pełna nadziei – następny, lepszy system, który zastąpi to, co jest zostanie wprowadzony z większym szacunkiem dla ludzkiej pracy. W końcu będziemy musieli zrobić to, co powinniśmy byli zrobić już dawno”, kończy Li Edelkoort.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama