Ponad dekadę temu Wilfredo León zakochał się w Polsce i w...Polce. Dziś są rodzicami trójki dzieci

Ogromnej liczbie Polaków ostatnie dni minęły pod znakiem sportowych emocji. Wszystko za sprawą świetnej gry reprezentantów Polski na Igrzyskach Olimpijskich, gdzie w meczu z USA wywalczyli swoje miejsce w finale. Jednym z najskuteczniejszych zawodników w spotkaniu, który zdobył aż 25 punktów dla biało-czerwonych, był Wilfredo León — kubańsko-polski siatkarz, który od ponad dekadę temu zakochał się w Polsce i w... Polce. Dziś z Małgorzatą Gronkowska tworzy wspaniałą rodzinę.

[Artykuł aktualizowany 08.08.24]

Wilfredo León zdecydował się zamieszkać w Polsce

Dwanaście lat temu spotkali się w Gdańsku. Trwał tam Finał Ligi Światowej. Ale już wtedy Wilfredo León i Małgorzata Gronkowska mieli na koncie kilka miesięcy wymieniania między sobą internetowej korespondencji. Polka starała się bowiem o wywiad z zawodnikiem pochodzącym z Kuby. Ich wiadomości szybko zaczęły obejmować nie tylko tematy zawodowe… „Zwykle jak widzi się jakieś osoby przez internet, to jest to bardziej skomplikowane niż w rzeczywistości. Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz na żywo, byłem mile zaskoczony”, opowiadał w serwisie YouTube sportowiec.

Po tym, jak spotkali się na żywo w 2011 roku, i tak nie mogli cieszyć się swoją miłością inaczej, niż na odległość. „Dobrze pamiętam ten wieczór, kiedy czekałam na niego na warszawskim lotnisku. Buzowała we mnie mieszanka wielu emocji: niepewności, czy w ogóle wpuszczono go do samolotu na Kubie, ekscytacji, że jeśli jednak był w tym samolocie, to ZA CHWILĘ GO ZOBACZĘ, lęku, jak to wszystko będzie dalej wyglądało, a w końcu euforii, gdy ujrzałam go w rozsuwających się drzwiach hali przylotów” pisała na Instagramie w dziesiątą rocznicę ich spotkania Małgorzata Gronkowska.

Tak czy tak, oboje wiedzieli, że traktują się poważnie. „Widzieliśmy się przy okazji meczów, gdy byłem za granicą lub gdy Małgosia przylatywała na Kubę. Ja jednak nie mogłem się do niej wybrać, nawet w wakacje. Na Kubie mój paszport był własnością państwa. Wydawali mi go dopiero przy okazji meczów reprezentacji. Poza zawodami leżał w sejfie”, opowiadał siatkarz w cyklu „Drużyna Mistrzów” dla WP SportoweFakty.

Wkrótce jednak Wilfredo León postawił wszystko na jedną kartę, pokonał urzędowe trudności i przeprowadził się do naszego kraju. „Wybierając grę dla Polski, słuchałem serca i rozumu. Wyszło idealnie. Mam też nadzieję, że moje losy wyjaśniają, dlaczego zmieniłem barwy narodowe. Dziś mam w Polsce dom, mówię po polsku, mam polską żonę, polski paszport, gram dla polskiej kadry. Jestem szczęśliwy z tej zmiany”, dodawał.

Wilfredo i Małgorzata León są małżeństwem od 2016 roku. Ale bardziej od ślubu sportowca stresowały zaręczyny. „Byłem bardzo zdenerwowany, planowałem, co zrobię. W pewnej chwili pomyślałem, że to właściwy moment. Kiedy powiedziała „tak”, byłem najszczęśliwszy na świecie”, wspominał Sportowym Faktom.

ZOBACZ TEŻ: Są małżeństwem od 18 lat, żona to jego największe wsparcie. Trener siatkarzy to prawdziwy szczęściarz!

Małgorzata León – kim jest żona siatkarza? Dzieci Wilfredo

16-letnia Natalia, 4-letni Christian, a także córeczka, która przyszła na świat w czerwcu 2024 r. – to oczka w głowie państwa León. Choć sportowiec od 2019 roku gra w reprezentacji Polski, tyle samo energii wkłada w bycie wspaniałym tatą.

Lubi też… łowić ryby! „Obecnie najbardziej zajmują go dzieci. Bawi się z nimi. Sporo. Czyta, rozmawia. Kiedy chce się zupełnie odciąć od wszystkich, od całego świata wybiera wędkę i wyjazd nad jezioro. Bardzo lubi łowić ryby. Pomaga mu to w wyciszeniu. Wraca jako zupełnie inny człowiek”, mówiła o nim czule żona, która z kolei gra czasem dla Wilfredo na pianinie.

A co więcej o niej wiemy? Małgorzata Gronkowska-León pochodzi z Torunia i to właśnie tam jest wiceprezesem klubu CUK Anioły Toruń. Współwłaścicielem tego klubu jest z kolei sam Wilfredo León. Ukochana siatkarza dba o swoją prywatność i ma zamknięte dla nieznajomych konto na Instagramie.

Jedyne zdjęcia pary i całej rodziny, jakie są w sieci, to te, którymi podzielił się z kibicami Wilfredo.

Czytaj też: Jest jego miłością i największym wsparciem. Oto, co wiemy o Jelenie Djoković!

Aktualizacja na VIVA! Historie 4.08.2024 r.