Reklama

We wtorek dotarła do nas bardzo smutna informacja. Wiktor Bater nie żyje. Dziennikarz i korespondent polskich mediów w Rosji zmarł w wieku 53 lat. Współpracował m.in. z Polskim Radiem, Polsatem News, Telewizją Polską i stacją TVN. Reporter jako pierwszy podał informację o katastrofie pod Smoleńskiem.

Reklama

Śmierć Wiktora Batera

„Z głębokim żalem zawiadamiamy, że odszedł nasz kolega Wiktor Bater. Nie pytajcie nas proszę, jak do tego doszło, na obecnym etapie wystarczy nam, że potwierdziliśmy tę tragiczną informację. Myślami i sercem jesteśmy z rodziną Witka i wszystkimi, którym Witek pozostawał bardzo drogim człowiekiem”, poinformowało Halo.Radio.

Wiktor Bater urodził się 24 września 1966 roku w Warszawie. Był cenionym dziennikarzem. Współpracował z wieloma stacjami radiowymi i telewizyjnymi. Pracował jako korespondent w Rosji dla Agencji Radiowej, a następnie dla TVN, Telewizji Polskiej, a także Telewizji Polsat. Będąc reporterem Wydarzeń i Polsat News jako pierwszy poinformował o katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem.

„Potworne zamieszanie. Z nieoficjalnych, absolutnie nieoficjalnych informacji uzyskanych przeze mnie od delegacji, która miała spotkać prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku wynika, że samolot prezydenta rozbił się przy podchodzeniu do lądowania. Informacja najnowsza jest taka: nie ma co zbierać ”, mówił 10 kwietnia 2010 roku.

Wiktor Bater był także korespondentem Radia Zet w Rosji. W 2008 roku wydał książkę Nikt nie spodziewa się rzezi. Notatki korespondenta wojennego. Od 2012 roku pisał dla Wprost, prowadził także blog na naTemat.pl. W latach 2015-2019 sprawował funkcję szefa newsroomu Superstacji. W ubiegłym roku otrzymał nagrodę Grand Press i nominację do tytułu Dziennikarza Roku miesięcznika PRESS.

Był ekspertem do spraw wschodnich. Relacjonował m.in. wydarzenia w Izraelu, Iraku czy na Bałkanach.

W mediach społecznościowych żegnają go koledzy z redakcji. ,,RIP, Witek. Zapamiętam nasze wspólne czasy w Moskwie do końca życia", napisał Bartosz Węglarczyk. ,,Wiktor Bater. Ale przecież jeszcze kilka dni temu opowiadałeś o Putinie, o koronawirusie w Rosji. RiP", dodała Anna Kalczyńska.

,,Czytam, ze nie żyje Wiktor Bater. Nie chcę wierzyć. Jeszcze kilka dni temu do siebie pisaliśmy. Nie wiem co się teraz stało. Doskonały dziennikarz, świetny kumpel. Wiktor, jeszcze się porządnie napijemy w jakiejś pozaziemskiej knajpie. Spoczywaj w pokoju, chłopie", napisał Tomasz Lis.

Rodzinie składamy wyrazy głębokiego współczucia

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama