Wielka Brytania. Tak żyją teraz ukochane corgi królowej Elżbiety II
Sarah Ferguson opublikowała w sieci ich najnowsze zdjęcia
Zwierzęta były jej wielką miłością i pasją. Elżbieta II przez całe życie w wolnym czasie doglądała koni i uprawiała jeździectwo oraz chętnie dokarmiała psy rasy corgi. Był to swego rodzaju ceremoniał. Wszyscy zastanawiali się, co po śmierci królowej stanie się z jej pupilami. Zaopiekowali się nimi ukochany syn monarchini książę Andrzej oraz jego była żona, Sarah Ferguson. Zobacz najnowsze zdjęcia Candy i Muick!
Najwierniejsi przyjaciele królowej. Skąd wzięła się miłość Elżbiety II do psów rasy corgi?
Dla wielu fanów royalsów stały się symbolem brytyjskiej monarchii. Miłość Elżbiety II do czworonogów ras corgi i drogi była wręcz legendarna. Uwielbiała spędzać z nimi czas, karmić je i doglądać. Każdy osobnik miał w jej sercu szczególne miejsce. W ciągu życia brytyjska monarchini miała ponad 30 psów. Pierwszego podarował jej ojciec, król Jerzy VI. Była to suczka o imieniu Susan. Od niej wywodziła się większość kolejnych pupili królowej.
Do końca swych dni opiekowała się czwórką psów. Przez jakiś czas trwały spekulacje dotyczące tego, co stanie się z nimi po odejściu Elżbiety II. Według jednej z wersji miały trafić do jednej ze współpracownic monarchini, według innej opiekę nad nimi sprawować ma książę Andrzej, ukochany syn królowej. I to właśnie te doniesienia okazały się prawdziwe. Jak dziś wyglądają ukochane pupile zmarłej monarchini?
Czytaj także: Co stanie się z końmi królowej Elżbiety II? Król Karol III podjął decyzję
Królowa Elżbieta II ze swoimi psami, 01.09.1952 rok
Królowa Elżbieta II ze swoim psem, kwiecień 1940 roku
Sarah Ferguson pokazała zdjęcie psów królowej. Tak dziś żyją
Była żona księcia Andrzeja z okazji urodzin, które wypadają 15 października, opublikowała na swoim profilu na Instagramie kilka fotografii. Pozuje na nich w towarzystwie psów zmarłej na początku września królowej. Sarah Ferguson leży na trawie, jest zrelaksowana i głaszcze czworonogi.
Jej fani w komentarzach nie szczędzą solenizantce komplementów. Z jednej strony składają życzenia byłej żonie księcia Andrzeja, podkreślając, że wygląda promiennie, z drugiej cieszą się, że pupile Elżbiety II – Candy i Muick – trafiły pod jej skrzydła.
„Wszystkie najlepszego! Miło widzieć, że psy są z tobą”, „Cieszę się, że masz tych dwóch pięknych przyjaciół. Nasza wspaniała królowa byłaby zadowolona, widząc, że pieski są szczęśliwe i kochane”, czytamy.
Jak do tego doszło? Mimo rozwodu, który miał miejsce w latach 90., Sarah Ferguson wciąż mieszka z byłym mężem. Świetnie się dogadują i oboje żartują, że są „najszczęśliwszą rozwiedzioną parą na świecie”. Dlatego też wiadomo, że oboje sprawują opiekę nad czworonogami monarchini...
Czytaj też: Była ofiarą nagonki brukowców. Dziś jest filantropką. Tak wygląda życie Sarah Ferguson