Książę Karol i księżna Camilla zabrali głos w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę. Wcześniej swoją solidarność wyrazili książęca para Cambridge i książę Harry wraz z małżonką. Czy członkowie rodziny królewskiej w ten sposób łamią protokół?

Reklama

Książę Karol i księżna Camilla okazali wsparcie Ukrainie

Nie można przechodzić obojętnie obok tragicznych wydarzeń, aktów terroru, do których dochodzi na terenie Ukrainy. Cierpią niewinni. Cierpi kraj, który walczy o swoją wolność.

Swoje wparcie dla Ukrainy i jej obywateli wyrazili członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Zazwyczaj unikają podejmowania tematów politycznych i stronią od komentarzy w tej kwestii. W ten sposób nie naruszają zasady zgodnej z polityką brytyjskiego rządu, która mówi o tym, że ich stanowisko powinno pozostać neutralne. Jednak w tej sytuacji, wielu ekspertów do spraw etykiety podkreśla, że członkowie rodziny królewskiej mimo zasad, którymi się kierują nie są bezduszni. Nie mogą powstrzymać emocji, nie mogą milczeć, gdy cierpią miliony.

Po ogłoszeniu inwazji Rosji na Ukrainę, książę William i księżna Kate wydali oświadczenie: „W październiku 2020 r. mieliśmy przyjemność spotkać prezydenta Zełenskiego i pierwszą damę i dowiedzieć się, że z nadzieją i optymizmem patrzą na przyszłość Ukrainy. Dzisiaj stoimy za prezydentem i wszystkimi obywatelami Ukrainy w ich bohaterskiej walce o tę przyszłość”.

Zobacz też: Natalia Oreiro cztery miesiące temu cieszyła się z rosyjskiego obywatelstwa. Dziś apeluje do Putina

Zobacz także
Tim Rooke/Shutterstock/Rex Features/East News

Książę Karol z żoną z wizyta w Ukraińskiej Katedrze Katolickiej w Londynie

Ważny gest księcia Karola

Teraz swoją solidarność z Ukrainą okazał syn Elżbiety II. Książę Karol w Środę Popielcową pojawił się w towarzystwie żony w grekokatolickiej Katedrze im. Św. Rodziny w Londynie. Wraz z ambasadorem Ukrainy Wadymem Prystajką, książę i księżna spotkali się z przedstawicielami społeczności ukraińskiej i wolontariuszami pomagającymi w akcji humanitarnej. Małżonkowie złożyli na ołtarzu kwiaty (słoneczniki, które są symbolem Ukrainy), zapalili świece i modlili się w intencji pokoju w Ukrainie.

„Nasze myśli i modlitwy, jakkolwiek nieadekwatne mogą być, są z wami wszystkimi w tych najbardziej krytycznych czasach”, mówił książę Karol.

Książęca para nie ukrywała swoich emocji. „Muszę przyznać, że moja żona i ja byliśmy głęboko poruszeni wszystkim, co usłyszeliśmy dzisiaj podczas tego spotkania, a przede wszystkim niezwykłą odwagą, hojnością i męstwem społeczności ukraińskiej w obliczu tak straszliwej agresji”, dodawał książę.

Źródło: Onet, Wirtualna Polska, TVN24

Sprawdź też; Wielka Brytania. Książę George ma problemy w szkole. Księżna Kate nie kryła łez

Jamie Lorriman/The Daily Telegraph/Press Association/East News
Toby Melville/Press Association/East News
Reklama

Książę Karol z biskupem Kennethem Nowakowskim

Reklama
Reklama
Reklama