Reklama

Catherine Deneuve, pierwsza dama francuskiego kina, trafiła do szpitala. Jak podaje Le Parisien, artystka jest w poważnym stanie. Co dolega jednej z najbardziej rozpoznawalnych aktorek europejskich?

Reklama

Catherine Deneuve w szpitalu. Jest w poważnym stanie

Jak podają francuskie media, Catherine Deneuve, ikona francuskiego kina, trafiła do szpitala. Według gazety El Periódico de Catalunya, aktorka została przewieziona do jednego z paryskich szpitalu w nocy z wtorku na środę. Jej stan ocenia się na poważny, wymagający przeprowadzenia szeregu badań. Kanał BFMTVN informuje, że stan zdrowia Catherine Deneuve jest wynikiem przemęczenia ze względu na napięty grafik aktorki. Gwiazda obecnie gra w filmie De son vivant autorstwa Emmanuelle Bercot. Film ma pojawić się na ekranach kin w 2020 roku.

Ostatnio mieliśmy okazję oglądać ją w takich produkcjach jak Zupełnie Nowy Testament czy Dwie kobiety. Przypomnijmy, że Catherine Deneuve, przez wielu uznawana jest za wzór klasycznej urody, choć tak naprawdę jej znak rozpoznawczy, czyli blond włosy, nie są naturalne. Po raz pierwszy zafarbowała je na początku kariery. Catherine pochodzi z aktorskiej rodziny i zaczęła grać już w wieku 13 lat. Przez 61 lat kariery zyskała przydomek pierwszej damy francuskiego kina. Jej życie prywatne było bardzo burzliwe, była związana z wieloma mężczyznami. Byłą muzą artystów i została okrzyknięta legendą za życia.

Catherine Deneuve cieszyła się dobrym zdrowiem i promiennym wyglądem. Mimo swojego wieku Catherine Deneuve (76 lat) chętnie podejmowała się nowych wyzwań aktorskich. Jej nagła choroba jest dla jej fanów ogromnym zaskoczeniem. Jak podaje La Parisien, stan zdrowia gwiazdy jest bardzo poważny i wymaga pobytu w szpitalu.

Reklama

Aktorka podobno bardzo źle się poczuła i zasłabła w domu. Podobno przyczyną złego samopoczucia było skrajne wyczerpanie spowodowane dużą ilością obowiązków i napiętym grafikiem. Catherine pracowała ostatnio na planie nowego filmu Emmanuelle Bercot. Francuskie media donoszą, że aktorka na razie nie opuści placówki. Będzie jeszcze musiała przejść serię badań lekarskich.

Getty Images
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama