Weronika Rosati wraca do Polski i do...pracy! Jeszcze kilka dni temu aktorka wraz z córeczką Elisabeth miała okazję cieszyć się ciepłym klimatem Los Angeles. Teraz polska gwiazda postanowiła powrócić do kraju.

Weronika Rosati wraca do formy po ciąży

Weronia Rosati po porodzie chciała jak najszybciej wrócić do Polski. Choć w Los Angeles miała zapewnioną opiekę na najwyższym poziomie, to jednak nie było przy niej wówczas rodziny. To m.in. dlatego aktorka zdecydowała się na powrót do Polski. To tu cierpliwie czekali na nią i na wnuczkę dziadkowie - Teresa i Dariusz Rosati oraz ojciec małej Elizabeth, ortopeda Robert Śmigielski, który ze względu na zobowiązania zawodowe musiał wcześnie powrócić do naszego kraju.

Córka Weroniki Rosati ma już kilka miesięcy, a młoda mama czuje się na tyle dobrze, że postanowiła powrócić do pracy. Niedawno pojawiła się na jednej z imprez znanej firmy kosmetycznej. Zachwyciła wówczas nienaganną sylwetką. Widać, że ciąża wyjątkowo jej służy!

Weronika Rosati zagra w Diagnozie

Nic dziwnego, że aktorka postanowiła powrócić do pracy. Niebawem rozpocznie zdjęcia na planie serialu TVN Diagnoza. Aktorkę mieliśmy okazję podziwiać już w kilku odcinkach pierwszego sezonu serialu. Weronika Rosati wciela się w nim w siostrę głównej bohaterki Mai Ostaszewskiej, Beatę. „W połowie marca wchodzę na plan i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa”, potwierdziła gwiazda.

Teraz aktorka może w spokoju skupić się na pracy i śmiało zostawiać córeczkę pod opieką babci. Pewne jest to, że w ciągu najbliższych miesięcy aktorka pozostanie w Polsce. Jak podaje Flesz, Weronika Rosati może w pełni liczyć na wsparcie mamy, która zamierza pomagać jej w opiece nad Elizabeth.

Podobno aktorka ustaliła nawet z producentami serialu, że podczas zdjęć mogą jej towarzyszyć i mama i córeczka. „Teresa jest zachwycona wnuczką i gotowa do pomocy. Na plan Diagnozy będą przyjeżdżać we trzy”, podaje osoba z otoczenia pary dla Flesza. Wygląda na to, że aktorce uda się w pełni pogodzić życie prywatne z obowiązkami zawodowymi.

1 z 6