Weronika Marczuk, Viva! 11/2020
Fot. Olga Majrowska
O TYM JEST GŁOŚNO

Niepokojące zdjęcia Weroniki Marczuk. Gwiazda porusza się o kulach...

Agent mamy 10-miesięcznej Ani wyjaśnił, co się stało

Rafał Kowalski 8 października 2020 09:55
Weronika Marczuk, Viva! 11/2020
Fot. Olga Majrowska

Na początku roku Weronika Marczuk urodziła swoje pierwsze dziecko. Córeczka Ania jest dla bizneswoman oczkiem w głowie i dlatego ostatnie wydarzenia musiały jej sprawić podwójny ból. 48-letnia ulubienica widzów została bowiem przyłapana przez fotografów, gdy poruszała się o kulach. Utrata zdrowia to też przecież problemy z opieką nad dzieckiem…  Choć w tym przypadku nie do końca. Co dokładnie się wydarzyło?

Weronika Marczuk o kulach – szczegóły

Fakt dotarł do zdjęć, na których była jurorka You Can Dance porusza się z pomocą kul ortopedycznych. Dziennikarka dziennika zadzwoniła do agenta Weroniki Marczuk, by dowiedzieć się, co się stało. Na szczęście sytuacja nie jest aż tak groźna, na jaką wyglądała. Było to zwykłe nieszczęście. „Weronika ma złamane dwie kostki śródstopia przez niefortunny wypadek. Na początku się podłamała, bo przez kilka dni wędrówek po szpitalach nie było wiadomo, czy uda się uniknąć twardego gipsu, z którym trudno opiekować się dzieckiem…”, powiedział Christian Lange.

Gwiazda nie chciałaby przystać na taką opcję, ale na szczęście udało się inaczej zabezpieczyć stopę. „Okazało się, że Weronika może nosić ortezę, więc bez problemu zajmuje się Anią”, dodał  w rozmowie z Faktem menedżer mamy małej dziewczynki.

Przypomnijmy, co gwiazda mówiła o córce w rozmowie z nami. „Na pewno ma charakter, który pokazuje już od pierwszych dni życia. Rozwija się tak szybko, że codziennie mnie to zadziwia. Nie miałam okazji być z takim malutkim dzieckiem 24 godziny na dobę. Teraz dużo lepiej rozumiem, dlaczego matki uważają, że ich dziecko jest niezwykłe i tak bardzo są z dziećmi związane. Nigdy bym nie uwierzyła, że taka malutka laleczka potrafi wyczuwać każdy gest, rozpoznawać mój głos przez telefon i śpiewać, a ja mam to nawet nagrane. Moja mama jej śpiewa ukraińskie piosenki, a ona podśpiewuje w rytm i w takt. Czy ty to rozumiesz?”, czytaliśmy w czerwcowej VIVIE!.

Życzymy Weronice Marczuk szybkiego powrotu do zdrowia! 

Weronika Marczuk, Viva! 11/2020
Fot. Olga Majrowska

Weronika Marczuk, Viva! 11/2020
Fot. Olga Majrowska

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA DOWBOR o utracie pracy, nowych wyzwaniach i o tym, czy mężczyźni... są jej potrzebni do życia. JOANNA DARK i MAREK DUTKIEWICZ: dwie dusze artystyczne. W błyskotliwej i dowcipnej rozmowie komentują 33 lata wspólnego życia. SYLWIA CHUTNIK: pisarka, aktywistka, antropolożka kultury, matka. Głośno mówi o sprawach niewygodnych i swojej prywatności. ROBERT KOCHANEK o cenie, jaką zapłacił za życiową pasję – profesjonalny taniec. O TYM SIĘ MÓWI: Shannen Doherty, Christina Applegate, Selma Blair, Selena Gomez, Michael J. Fox łamią kolejne tabu – mówią publicznie o swoich chorobach.