Reklama

Początek 2020 roku przyniósł Weronice Marczuk ogromne i radosne zmiany w życiu. Na świecie pojawiło się jej pierwsze dziecko, córka Ania. Dziewczynka rośnie jak na drożdżach, co mogli podziwiać dziś widzowie Dzień Dobry TVN. W studiu telewizyjnym pojawiła się też mama osobowości telewizyjnej i autorki książek – 77-letnia pani Nina.

Reklama

Jak wyglądają mama i córka Weroniki Marczuk? Zdjęcia

Gośćmi sobotniego wydania porannego programu telewizji TVN były Weronika Marczuk z mamą Niną i córką Anią. Gwiazda przyznała w rozmowie z Gosią Ohme i Filipem Chajzerem, że o dziecko starała się siedem lat. Podsumowanie tego trudnego czasu 49-latka zawarła w książce Walka o macierzyństwo.

I choć przy małej Ani pracy jest wiele, to Weronika Marczuk ruszyła już z nowym zawodowym projektem! „Jest on związany z przyrodą, naturą, miłością do ludzi i pszczółkami. Nie mogę jeszcze za wiele powiedzieć, ale ogólnie będzie to startup o nazwie Planeta Bee”, wyznała gwiazda na antenie. Jak czytamy na stronie projektu „Nasza Planeta Bee to szczęście, optymizm i inspiracja do lepszego zdrowia. Już dziś bądź z nami, zapraszam serdecznie!”, czytamy tajemniczy komunikat... I czekamy na więcej!

W tym samym wywiadzie mama małej Ani przyznała, że od ponad roku mieszka na stałe w Polsce. „To było w 7. Miesiącu ciąży. Postanowiliśmy tu dzidziusia urodzić i wychować”, powiedziała Weronika Marczuk i dodała, że mama bardzo pomaga jej opiekować się córką. Niestety z członków rodziny, którzy mieszkają na Ukrainie, jedynie dwie osoby przyjechały do Polski i zobaczyły na żywo małą Anię. To oczywiście pokłosie koronawirusa, ale Weronika Marczuk ma nadzieję, że niedługo ta sytuacja się zmieni.

A czy była jurorka You Can Dance jest podobna do swojej mamy, Niny? Zobaczcie zdjęcia.

materiały redakcji

materiały redakcji
materiały redakcji
materiały redakcji
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama