Reklama

Cała Polska jedzie na Warszawę – tak miała wyglądać piątkowa akcja protestacyjna według zapowiedzi przedstawicielek Strajku Kobiet. Tysiące ludzi niezgadzających się z wyrokiem TK w sprawie zakazu aborcji wyszło jednak dziś na ulice wielu polskich miast – tych większych, jak i mniejszych. Zobaczcie zdjęcia.

Reklama

Strajk Kobiet 29.01 – zdjęcia, zachowanie policji

Wielkie emocje towarzyszyły dzisiejszym protestującym w Warszawie po tym, jak wczoraj zatrzymano kilkanaście osób i wywieziono je w celu przeprowadzenia odpowiednich czynności nawet kilkadziesiąt kilometrów za centrum stolicy. Na szczęście według wstępnym informacji z godziny 20:00 nie doszło do tej pory - poza kilkoma przepychankami - do wielu większych starć z funkcjonariuszami. Z kolei kilkadziesiąt minut później wypuszczono jedną z zatrzymanych wczoraj przedstawicielem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet – Klementynę Suchanow.

Nastroje zmieniają się jednak bardzo dynamicznie. Tuż po godzinie 21:00 policja otoczyła furgonetkę, która przewodziła pochodowi w stolicy i zatrzymała motywującą tłum do działania Martę Lempart oraz kierowcę pojazdu. „Przy aucie z nagłośnieniem policja zaatakowała gazem Martę Lempart oraz kierowcę. Teraz trzymają auto w kordonie”, podał Strajk Kobiet i dodał, że emocje biorą górę. „Policja szturcha protestujących, a to z łokcia, a to z barka. A nuż komuś puszczą nerwy i będzie okazja”, czytamy na Twitterze. Z kolei w relacji telewizji TVN24 widzimy, że jeden z protestujących jest opatrywany przez służby medyczne.

Funcjonariusze otaczają tłum z wielu stron, często - według relacji uczestników protestu - tak, by nie dało się wyjść z tzw. stworzonego przez policję kotła. Na ten moment - 21:30 - zablokowana jest przez nich ulica Marszałkowska. Mamy nadzieję, że sytuacja szybko się uspokoi.

Reklama

Po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, według którego od wczoraj aborcja ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu jest niezgodna z polską konstytucją, maszerują na znak protestu nie tylko mieszkańcy Warszawy, ale i wielu innych polskich miast.

Reklama
Reklama
Reklama