Reklama

Po spektakularnym zwycięstwie na Eurowizji Junior 2019 popularność Viki Gabor w krótkim czasie imponująco wzrosła. 12-latka jest w stałym kontakcie z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych i przygotowuje się do wydania debiutanckiego albumu. Jego kolejnym zwiastunem jest singiel „Getaway”, który miał swoją premierę w piątek 24 kwietnia. W osobistym wywiadzie zadano jej m.in. o to, czy serce młodej gwiazdy jest zajęte. Odpowiedź nastolatki nie pozostawia wątpliwości!

Reklama

Viki Gabor jest zakochana? Ujawniła prawdę

Wszystko za sprawę tekstu nowego singla, w którym zwyciężczyni Eurowizji Junior śpiewa m.in. „zabierz mnie do tego miejsca, daleko, tylko my o nim wiemy. wiesz, że uwielbiam tańczyć całą noc, mój przyjacielu / jesteś moją furtką/ucieczką”.

W wywiadzie opublikowanym na łamach Onetu Viki Gabor odpowiedziała na pytanie czy piosenka jest dedykowana jakiejś szczególnej osobie. „Masz 12 lat a tekst utworu „Getaway” jest bardzo dojrzały. Czy to oznacza, że w Twoim życiu pojawił się ktoś ważny?”, pyta dziennikarz. Odpowiedź młodej gwiazdy zaskakuje!

„Muzyka jest dla mnie ważna. Wszyscy mogą interpretować „Getaway” po swojemu. Ja śpiewam o tym, że gdy słucham muzyki lub ją komponuję, jestem w swoim świecie, gdzie nikogo nie ma, gdzie nikt mi w tym nie przeszkodzi. Po prostu to jest taka ucieczka do swojego świata”, wyjaśniła wokalistka.

Dodała także, że nawet w wolnym czasie myśli głównie o muzyce, komponowaniu i nowych wyzwaniach.

Viki Gabor o tym, czy czuje się gwiazdą i hejcie

W wywiadzie padło również pytanie o to, czy 12-latka po wygranej w Eurowizji Junior czuje się gwiazdą. Nawiązano do wypowiedzi Viki sprzed roku, gdy podkreśliła, że chciałaby dużo osiągnąć. Jak patrzy na swoją karierę teraz?

„Jestem bardziej rozpoznawalna, bardzo się cieszę, że wygrałam Eurowizję i że zostałam doceniona, ale dla mnie bycie gwiazdą to jak bycie Arianą Grandę, która koncertuje po całym świecie, ma fanów dookoła świata... Ma dużo tras koncertowych i te wszystkie płyty. Dla mnie to jest po prostu bycie tą gwiazdą. Jeszcze mam długą drogę do tego, żeby nią zostać. Na razie robię to, co kocham i spełniam swoje marzenia”, deklaruje.

Zdradziła także, że w czasie kwarantanny komponuje wiele piosenek, nadrabia zaległości w nauce i spędza czas z rodziną. Stara się również utrzymywać nieustanny kontakt z fanami. Zapytana czy brakuje jej intensywnego trybu życia bez wahania odpowiedziała, że tak, przede wszystkim brakuje jej spotkań z ludźmi.

Zapytana o falę hejtu, która spadła na nią po zwycięstwie w Gliwicach odpowiedziała, że jest to zjawisko, z którym musi mierzyć się każdy artysta, natomiast ona stara się robić swoje i jest przede wszystkim wdzięczna oddanym fanom za wsparcie, jakie od nich otrzymuje.

Reklama

Trzymamy kciuki za dalsze muzyczne dokonania Viki Gabor! Poniżej możesz posłuchać jej najnowszego singla i zobaczyć teledysk do „Getaway” (który był kręcony w Los Angeles, w tym samym miejscu, w którym powstał klip do „Telephone” Lady GaGi i Beyonce).

Reklama
Reklama
Reklama