Ujawniono tożsamość ofiar ze Szczyrku. Mieszkańcy nie mogą pogodzić się z tą tragedią...

Szczyrk pogrążony jest w żałobie. W środę, czwartego grudnia, zawalił się trzykondygnacyjny budynek. Przyczyną zdarzenia był wybuch gazu, spowodowany prawdopodobnie błędem ludzkim. W tym tragicznym wypadku zginęło osiem osób. Z ostatnich informacji wynika, że odnaleziono ciała wszystkich ofiar, w tym czwórkę dzieci.

Kim były ofiary ze Szczyrku?

Akcja ratunkowa trwała przez całą noc. Strażacy nie tracili nadziei, wierząc w cud. Niestety, ocalała tylko jedna osoba, która w momencie wybuchu nie znajdowała się w budynku. Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, poinformował, że osiem ofiar – czwórka dorosłych i czwórka dzieci – to dwie duże rodziny.

Z doniesień portalu Wirtualna Polska dowiadujemy się, że w wybuchu zginęło młode małżeństwo, Wojciech i Anna. Wraz z nimi trójka ich małych dzieci – Staś, Michalina i Szymon. Para angażowała się w promowanie miasta, wynajmując apartamenty turystom. Ci odwdzięczali się pozytywnymi i ciepłymi opiniami o właścicielach.

Pan Wojciech prowadził też szkółkę narciarską. „Bardzo w porządku człowiek. Traktował nas wszystkich po partnersku. Jeździliśmy na różne obozy za granicę, do Austrii, na Słowację. Nastolatkiem wtedy byłem, ale świetnie wspominam te czasy”, wyznał jeden z uczniów zmarłego mężczyzny w rozmowie z Wirtualną Polską.

W budynku mieszkała również Katarzyna, jednak w chwili wybuchu była w pracy. Tragedia odebrała jej rodziców i synka. Obecnie znajduje się pod opieką lekarzy.

„Wszyscy się znamy, jesteśmy sąsiadami. Mieszkam niedaleko tego domu. Często się widywaliśmy, aż głos się człowiekowi łamie. To byli poczciwi, pracowici ludzie”, wyznał Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku. „To ogromna tragedia”, powiedział Wirtualnej Polsce.

Szczyrk: dlaczego zawalił się budynek?

Według wstępnych ustaleń, wybuch gazu to następstwo prac budowlanych, nad którymi nikt nie sprawował nadzoru. Pracownicy mieli przewiercić gazociąg. „Wszczęto śledztwo w kierunku sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu i zdrowiu wielu osób, a następstwem tego czynu jest śmierć wielu osób, jak jest w tym przypadku”, powiedziała portalowi WP Agnieszka Michulec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

„Najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy było uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia podczas robót wykonywanych przez firmę AQUA System”, poinformowała Polska Spółka Gazownictwa.

Andrzej Duda złożył kondolencje bliskim i przyjaciołom ofiar. Nie wiemy jeszcze, czy ze względu na tragedię w Szczyrku zostanie ogłoszona w Polsce żałoba narodowa.