Powalczą o Kryształową Kulę. Anita Sokołowska i Jacek Jeschke ujawniają, co łączy ich poza tanecznym parkietem
Zaskakujące, do czego tancerz namówił ulubienicę widzów!
Są jedną z trzech par, która już w najbliższą niedzielę powalczy o Kryształową Kulę. Anita Sokołowska i Jacek Jeschke w ostatnim odcinku zachwycili widzów. Widać, że na parkiecie tworzą zgrany duet, świetnie się dogadują. Okazuje się, że wiele ich łączy!
Anita Sokołowska i Jacek Jeschke w Tańcu z Gwiazdami. Co łączy ich prywatnie?
W ostatnim odcinku Anita Sokołowska i Jacek Jeschke zachwycili widzów oraz jurorów Tańca z Gwizdami. Zaprezentowali się w dwóch choreografiach. Za sambę do utworu Ricky’ego Martina „Living La vida loca” otrzymali 34 punkty. Z kolei charlston do piosenki „Courtain time” Prince’a zapewnił im maksymalną notę - 40 punktów.
Anita Sokołowska i Jacek Jeschke od początku są uważani za jednych z faworytów show. Stawiają sobie wysoko poprzeczkę i widać, że podczas wielogodzinnych treningów wkładają całe serce, by końcowy efekt zachwycił widzów. W dodatku mocno wspiera ich ukochana żona Jacka, tancerka Hanna Żudziewicz. Mogą liczyć na jej pomoc i rady podczas treningów. „Hania też jest w tym ze mną, zna ten program na wylot, pomaga nam, bo widzi, że nie jest już łatwo, coraz więcej tańców, coraz mniej czasu, coraz większe zmęczenie”, wspominał tancerz w rozmowie z Plejadą.
Czytaj też: Była gotowa wiele poświęcić dla pasji. Taniec przyniósł Hannie Żudziewicz miłość i szczęście
Jacek Jeschke, Anita Sokołowska, Taniec z Gwiazdami, 2024
Anita Sokołowska i Jacek Jeschke - oboje są rodzicami. Czerpią ze swoich doświadczeń?
Widać, że Anita Sokołowska i Jacek Jeschke świetnie się dogadują i lubią spędzać ze sobą czas. Poza parkietem łączy ich też jedna rzecz – oboje są rodzicami i chętnie wymieniają się doświadczeniami.
6 października 2022 roku tancerz i jego ukochana Hanna Żudziewicz powitali na świecie córeczkę Różę. Narodziny córki bardzo go zmieniły. Dziś zwraca uwagę na rzeczy, których wcześniej nie dostrzegał. „Wydaje mi się, że przez to, że urodziła mi się córeczka, bardziej zacząłem zwracać uwagę na takie codzienne sprawy typu zmęczenie, jedzenie, organizacja czasu, takie rzeczy, o których wcześniej w ogóle nie myślałem i na które nie zwracałem uwagi. Ja wiem, że to jest po prostu bardzo ważne, żeby zrobić sobie czasami przerwę, żeby sobie zjeść coś, żeby spędzić fajnie czas, a nie tylko pracować”, opowiadał w rozmowie z Plejadą. Róża chętnie odwiedza tatę i Anitę Sokołowską podczas treningów Tańca z Gwiazdami. Podgląda ich postępy i czasami próbuję układać własne choreografie.
Sprawdź też: Węgiel stanęła na głowie, Sokołowska skoczyła na linie. Znamy wyniki półfinału „Tańca z gwiazdami”
Syn aktorki także pojawia się na sali tanecznej. Antonii na pewno jest dumny z mamy, która w programie przekracza swoje granice i staje się silniejsza. Anita Sokołowska podkreśla, że podczas treningów z Jackiem często poruszają temat rodzicielstwa. Okazuje się, że tancerz namówił ją do pewnej rzeczy, o której wspomniała w wywiadzie. „My ze sobą naprawdę spędzamy teraz dużo czasu i ten przepływ pracy i życia i tego, co się u nas dzieje, jest dosyć duży. Jak żalę się Jackowi, że, pan z historii zrobił klasówkę i po prostu wymyślił pytanie "połącz fotografię z nazwiskiem", ja mówię: "Jacek, to jest niemożliwe dla kolesia w czwartej klasie, żeby on to wszystko zapamiętał". Jacek mówi: "no tak, tak, w ogóle jedź, zrób rozróbę w szkole" i zrobię”, mówiła.
Jacek Jeschke dzieli się z aktorką swoimi przemyśleniami i własnymi doświadczeniami. Okazuje się, że mają podobny punkt widzenia w kwestii wychowania dzieci. „Pamiętam swoje czasy, jak byłem młodszy i jak czasami było ciężko i potrzebowałem tego wsparcia rodziców, a nie wiedziałem, kiedy rodzic może, że tak powiem, kolokwialnie wtargnąć i pomóc, a kiedy nie i trzeba się słuchać wszystkich naokoło. Z tego doświadczenia i jak my między sobą rozmawiamy, no to uważam, że mamy trochę podobny punkt widzenia, jeżeli chodzi o dzieci”, mówił tancerz w Plejadzie.
Jacek Jeschke, Anita Sokołowska, Taniec z Gwiazdami, 2024