Reklama

Chłopak Khloe Kardashian nie ma zbyt dobrej opinii pośród fanów gwiazdy. Tristan Thompson zdradził ją tuż przed porodem! W dodatku silny stres, którego doświadczyła wywołał przedwczesny poród… Mimo to koszykarz był przy porodzie córeczki. A to oznacza, ze Khloe szybko mu wybaczyła. Podobno ukochany przygotował dla niej wyjątkowo przekonującą historię. W jaki sposób udało mu się wytłumaczyć zdradę?

Reklama

Khloe Kardashian wybaczyła zdradę ukochanemu?

Przypomnijmy, że na tydzień przed narodzinami córeczki Tristan Thompson zdradził Khloe Kardashian ze striptizerką. Ich związek od początku należał do burzliwych. Wszyscy mieli nadzieję, że powiększająca się rodzina poprawi ich relację. Jak twierdzili informatorzy portalu TMZ, kobieta, z którą przyłapano Tristana w barze ma na imię Stephanie i twierdzi, że nagrała razem z koszykarzem seks-taśmę, a także, że dostawała od niego wiadomości o niedwuznacznej treści. Okazuje się, że Tristan szybko odkupił swoje winy towarzysząc ukochanej na sali porodowej.

„Całkowicie stracił nad sobą panowanie w szpitalnym pokoju. Zanosił się histerycznym płaczem i zaczął przepraszać Khloe, że tak bardzo ją skrzywdził. Powiedział jej też, że w pewnym sensie czuje ulgę, że jego tajemnica wyszła na jaw i podświadomie chciał został przyłapany na zdradzie”, donosiło US Weekly.

Narodziny córeczki tak ucieszyły Khloe, że nic poza dzieckiem nie miało dla niej znaczenia. Nie była nawet wściekła na Tristana. Jest w nim tak zakochana, że nie zdecydowałaby się na zakończenie związku.

„W zasadzie Khloe już mu wybaczyła. W tej chwili jest w bańce miłości, spokoju i szczęścia. Wybryk Tristana traktuje nie jako 'zdradę' a raczej przypadkowy pijacki wyskok, który nic nie znaczył, a pocałunki nie doprowadziły do czegokolwiek innego i były winą głupich groupies próbujących go uwieść. Muszą zostawić to za sobą i iść naprzód”, twierdził magazyn People.

Dlaczego Tristan zdradził Khloe Kardashian?

Co ciekawe, koszykarz Cleveland Cavaliers początkowo tłumaczył ukochanej, że został… wrobiony. Pocałunki z tajemniczymi „fankami” były ustawione i wiedział, że paparazzi robili mu zdjęcia. Nawet to nie powstrzymało go przed romansami.

„Tristan czuł presję, by nie odrzucać kobiet, które nieustannie proponowany mu swoje wdzięki. Niepisana zasada NBA jest taka, że koszykarze sypiają z fankami podczas meczów wyjazdowych. Tristan obiecał Khloe, że już więcej jej nie zdradzi, a ona mu uwierzyła”, dodaje US Weekly.

Reklama

Jak oceniacie jego zachowanie?

Reklama
Reklama
Reklama