Reklama

Tomasz Stockinger ma za sobą trudny czas. Aktor w tym momencie musi zadbać o swoje zdrowie. Ulubieniec widzów niedawno przeszedł operację. Jak się czuje? Tomasz Stockinger wyznał, co mu dolega.

Reklama

Tomasz Stockinger – problemy zdrowotne, operacja. Jak się czuje?

Fenomenalny aktor, którego widzowie pokochali za role w Znachorze czy serialu Klan. Dwa lata temu Tomasz Stockinger przeszedł operację serca. „Sam do końca nie wiem, dlaczego stało się to, co się stało. Być może to zużycie materiału. Mam szczęście, że żyję w tych czasach, bo myślę, że 30 lat temu ciężko byłoby o tak fachową operację”, mówił w 2022 roku w rozmowie z Twoim Imperium.

Niedawno Tomasz Stockinger przeszedł kolejną operację. Od pewnego czasu artysta borykał się z przepukliną pachwinową. W końcu postanowił rozprawić się z tym problemem. Nie obyło się bez wizyty w szpitalu. „Niedawno trafiłem do szpitala przez przepuklinę pachwinową. Przeszedłem niespodziewaną operację. Mówi się, że "nie znasz dnia ani godziny" i to prawda. Wcześniej nic tego nie zapowiadało, ale co zrobić?”, mówił w rozmowie z Plotkiem.

Czytaj też: Marieta Żukowska jest zakochana! Nam po raz pierwszy mówi o nowym związku

Aktor powoli wraca do pełni sił i czuje się już coraz lepiej. Jak zaznacza, teraz najważniejsze jest dla niego zdrowie i to właśnie na nim się skupia. Jest wdzięczny lekarzom, za najlepszą opiekę i pomoc. Dzięki nim udało się zapobiec komplikacjom. „Lekarze błyskawicznie postawili mnie na nogi i mój pobyt w szpitalu trwał raptem kilka dni. Miałem sporo szczęścia”, dodawał w rozmowie z Plotkiem.

PIOTR FOTEK/REPORTER

Tomasz Stockinger, 22.01.2020 Warszawa

Tomasz Stockinger o stanie zdrowia

Okazuje się, że Tomasz Stockinger na razie musi porzucić swoją pasję, którą jest tenis. Wysiłek fizyczny może być w tym momencie zbyt dużym obciążeniem dla jego organizmu. Aktor nie wyklucza, że wróci do sportowej aktywności już w czerwcu. Na razie dużo spaceruje, żeby nie tracić kondycji.

„Muszę się teraz oszczędzać i zwracać uwagę, by się nie przemęczać. Nie mogę ryzykować walki na korcie i muszę eliminować napięcia. Dźwiganie też nie wchodzi w grę, ale to mi jakoś nie przeszkadza. Jestem dobrej myśli i mam zamiar w czerwcu wrócić do sportowej aktywności i zagrać w tenisa”, dodawał w Plotku. Aktor uspokajał też fanów, że nie znika z Klanu i nie robi sobie przerwy od dni zdjęciowych. Zapewnił, że czuje się świetnie, a humor mu dopisuje.

„Czuję się bardzo dobrze, wszystko się ładnie zrasta, więc jestem dobrej myśli […] Nie ma też żadnych przeciwwskazań, bym pracował, więc cały czas gram w „Klanie”, opowiadał.

Sprawdź też: Barbara i Jerzy Stuhrowie: „Nie opuszczę cię aż do śmierci. To jest miłość. Na dobre i na złe”

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama