Tomasz Jakubiak zaapelował do intenautów. Wzruszające wyznanie: „Potrzebuję waszej pomocy”

Od kilku miesięcy internauci uważnie śledzą proces leczenia jednego z najbardziej znanych i lubianych polskich kucharzy, Tomasza Jakubiaka. Niestety kilka ostatnich tygodni kibicujący szybkiemu powrotowi do zdrowia fani kucharza nie usłyszeli od niego żadnych nowości... Teraz postanowił zwrócić się do nich osobiście.

Tomasz Jakubiak walczy o życie. Założył nową zbiórkę

Tomasz Jakubiak poinformował, że ponownie opuścił Polskę w poszukiwaniu nadziei na powrót do zdrowia. Po tym, jak przez kilka tygodni nie pokazywał się w sieci, teraz, na jednym z przystanków swojej podróży znany kucharz postanowił zwrócić się do swoich obserwatorów osobiście, przekazując najnowsze wiadomości o swoim stanie zdrowia oraz ogromną prośbę z nową zbiórką pieniędzy.

„Cześć moje kochane Głodomory, Z karetki do Aten nagrałem dla Was to video. Wraz ze @szczytny_cel uruchomiliśmy kolejną zbiórkę. Link znajdziecie w komentarzu, stories i bio. Dziękuję Wam za ogromne wsparcie, jakie okazaliście mi podczas pierwszej zbiórki – Wasze dobre słowa i pomoc dodały mi siły, by dalej walczyć. Otwieram nową zbiórkę – leczenie trwa” napisał w opisie filmu. Zbiórkę znaleźć można pod tym linkiem.

Sprawdź również: Pilnie opuścił Polskę. Stan zdrowia Tomasza Jakubiaka pogorszył się: "Musiałem pojechać karetką 2,5 tys. km"

Tomasz Jakubiak nie traci nadziei: „Nie poddaję się”

Tomasz Jakubiak przyznał, że nie wie, czy Ateny będą jego ostatnim przystankiem tej podróży. „Każde badanie, każda konsultacja to ogromne koszty – miesięczne koszty leczenia potrafią przekraczać kilkaset tysięcy dolarów. Może mnie czekać dalsze leczenie w Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, a może w Japonii – wszystko zależy od wyników badań i rekomendacji lekarzy. Aktualnie leczę się w Atenach, a prawdopodobnie w najbliższej przyszłości w Izraelu” napisał w opisie zbiórki.

Chociaż na chwilę nie wie, co czeka go w przyszłości, kucharz pozostaje przy dobrej myśli: „Myślę, że ważne jest, abyście wiedzieli, że dotychczasowe leczenie przynosi efekty. Choć mój stan fizyczny bywa zmienny – są dni lepsze i gorsze – nie poddaję się. Wciąż walczę, z całych sił. To właśnie dzięki waszemu wsparciu ta walka w ogóle jest możliwa” czytamy.

Czytaj także: Wzruszający gest przyjaciół Tomasza Jakubiaka, ta scena wyciska łzy: „Jesteśmy z Tobą, bez względu na wszystko”