Reklama

Światem wstrząsnęły tragiczna wieść o śmierci uwielbianej piosenkarki światowej sławy... Chwilę temu w sieci pojawiła się informacja, że, Tina Turner zmarła w wieku 83 lat. Zaledwie kilka miesięcy temu świętowała swoje urodziny...

Reklama

Tina Turner nie żyje

O śmierci wokalistki poinformował jej rzecznik. Tina Turner zmarła po długiej chorobie w swoim domu w Kusnacht niedaleko Zurychu w Szwajcarii. "Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją do życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała gwiazdy jutra" — czytamy w mediach społecznościowych gwiazdy.

"Dziś żegnamy drogą przyjaciółkę, która pozostawia nam swoje największe dzieło: swoją muzykę. Jej rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia. Tina, będzie nam Ciebie bardzo brakować", przekazano na koniec wzruszającego wpisu opatrzonego czarno-białym zdjęciem gwiazdy.

Królowa rock&rolla na zawsze pozostanie w naszej pamięci...

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama