Reklama

Od lat jest uważana za posiadaczkę najbardziej seksownych nóg w światowym show-biznesie. Jej talent jest wprost proporcjonalny do życiowego doświadczenia: przez lata była katowana przez męża, Ika Turnera. Mimo tych traum, w tym załamania kariery i rozwodu w atmosferze skandalu w 1978 roku, po ośmiu latach wróciła na szczyt i wylansowała niezliczone przeboje, takie jak What’s Love Got to Do with It, Private Dancer, We Don’t Need Another Hero czy cover utworu Bonnie Tyler The best. Każdorazowe pojawienie się artystki na premierze musicalu lub imprezie branżowej, wywołuje nie lada sensację! Obecni dziennikarze i fotoreporterzy wprost przecierają oczy ze zdumienia, patrząc na metamorfozę 80-letniej gwiazdy...

Reklama

Tina Turner ofiarą botoksu i chirurgii plastycznej? Metamorfoza gwiazdy

Tina Turner karierę zakończyła oficjalnie 10 lat temu: nie wydaje już nowych płyt i bardzo rzadko koncertuje. Stąd też każde jej publiczne pojawienie się wywołuje ogromne poruszenie w mediach. Nie inaczej jest tym razem: diwa kilka dni temu zaszczyciła swoją obecnością premierę musicalu poświęconego jej twórczości, która odbyła się w Aldwych Theatre w Londynie. Uwagę zgromadzonych przyciągała twarz artystki – mocno odmieniona. W internecie zawrzało: komentujący stwierdzili, że Tina Turner musiała coś sobie w nią wstrzyknąć lub że „chirurg plastyczny zrobił jej krzywdę”. Z drugiej strony od zawsze mówiło się, że artystka poddaje się zabiegom przetaczania krwi, dzięki czemu jej organizm zachowuje młodość i witalność.

Fani artystki stanęli w obronie swojej idolki, pisząc, że może pochwalić się perfekcyjną sylwetką i że wybaczą jej wszystko ze względu na dokonania w świecie muzyki.

Reklama

W naszej galerii możesz zobaczyć, jak wokalistka zmieniła się z biegiem lat. Jak oceniacie jej metamorfozę?

Reklama
Reklama
Reklama