Reklama

Amerykanka Tess Thompson Talley pasjonuje się myślistwem i jest łowczynią trofeów. Podczas polowania w RPA spełniła swoje marzenie – zastrzeliła rzadki okaz czarnej żyrafy i pochwaliła się tym osiągnięciem na Facebooku. Jest zdjęcie wywołało prawdziwą burzę w sieci.

Reklama

Polowanie na zagrożone gatunki nadal popularne

Czarna żyrafa to szczególnie rzadki podgatunek zagrożony wyginięciem. Amerykanka zdawała sobie jednak z tego sprawę, ponieważ swoją fotografię podpisała: „Moje modlitwy zostały wysłuchane. Dostrzegłam tą rzadką żyrafę i śledziłam ją przez jakiś czas”. Zwierzę, które upolowała miało 18 lat.

Jej zachowanie najmocniej potępił amerykański portal Africa Digest. „Biała amerykańska dzikuska, częściowo neandertalka, która przybyła do Afryki i zastrzeliła bardzo rzadką czarną żyrafę, dzięki głupocie Republiki Południowej Afryki. Nazywa się Tess Thompson Talley. Proszę udostępniajcie. Jeśli nasz tak zwany rząd nie potrafi zatroszczyć się o naszą przyrodę, to my weźmiemy odpowiedzialność za nasz kontynent, ziemie, zasoby i dzikie zwierzęta ... udostępniać! udostępniać! udostępniać! Zjednoczmy się przeciwko grabieży w Afryce, to jedyny dom, jaki mamy”, napisała redakcja na swoim profilu na Twitterze.

Reklama

Internauci na całym świecie są poruszeni i nie szczędzą zachowaniu Tess Thompson Talley krytyki. Posądzają ją o sadyzm i bezmyślność. Nie mogą uwierzyć, że w XXI wieku, kiedy wiedza o zagrożonych gatunkach jest tak powszechna, ktoś nadal może zabijać zwierzęta dla przyjemności. Niestety polowania na dzikie zwierzęta są w Afryce nadal bardzo powszechne. Specjaliści informują, że tylko w latach 2004-2014 na świecie sprzedano około 1,7 milionów trofeów myśliwskich. Wiele z nich pochodziło z okazów gatunków zagrożonych wyginięciem.

Twitter
Twitter
Reklama
Reklama
Reklama