Reklama

W sobotę 3 sierpnia odbył się koncert „Lato z Radiem i Telewizją Polską”, który od lat gromadzi tłumy fanów i telewidzów. W tym roku impreza zawiodła jednak miłośników muzyki. W internecie zagrzmiało.

Reklama

„Lato z Radiem i Telewizją Polską” zwiodło odbiorców

Zazwyczaj koncerty „Lata z Radiem...” przyciągają tłumy fanów. Tym razem miało być podobnie, jednakże organizatorzy bardzo się przeliczyli. Na imprezę w Poddębicach w województwie łódzkim przyszło znacznie mniej ludzi, niż na inne przystanki trasy, a ci, którzy już się pojawili, nie bawili się najlepiej.

Jak tłumaczą niezadowoleni internauci, na festiwalu nie pojawił się nikt, kto mógłby przyciągnąć tłumy, a zamiast tego pojawili się „odgrzewani” artyści. Byli to m.in. zespół Feel, Kombi, Enej, Kasia Wilk czy Piotr Cugowski.

Najwyraźniej nie było to jednak wystarczająco, by zabawić zebrany tłum oraz telewidzów. „W pierwszych rzędach zadowolona młodzież, reszta z tyłu przyszła z nudów” czytamy wypowiedź jednej z osób na Facebooku. Podobne komentarze wręcz zalały internet.

Zobacz także: Przemysław Babiarz wrócił do i TVP od razu zaliczył wpadkę. Komentator zupełnie pomylił fakty!

Karol Makurat/REPORTER

Kasia Wilk, Sopot TOP Of The TOP Festival, 2018

AKPA

Gramy dla Śląska, gwiazdy, Piotr Kupicha, Feel, 04.07.2020

„Lato z Radiem i Telewizją Polską” w ogniu krytyki. Internauci nie gryźli się w język

Internauci dali upust emocjom w komentarzach pod publikacjami z imprezy. Ci, którzy pojawili się na koncercie, narzekali na nagłośnienie. „Nagłośnienie tam było straszne” skarżyli się. „Super wykonawcy, ale coś z dźwiękiem jest nie tak, wokale są jakby oderwane, zróbcie coś z tym” pisali inni.

Większość osób była jednak ogromnie zawiedziona wyborem artystów. „Dlaczego w Poddębicach grają same jakieś popłuczyny? Nie lepiej było zaprosić choćby jednego wykonawcę na topie jak Sanah czy Daria Zawiałow lub zespoły z renomą jak Kult czy T.Love?” pisał rozzłoszczony internauta. „Nudno, nie da się słuchać przy niektórych wykonawcach”, „Masakra, ciężko to się ogląda i słucha”, „Nie śpiewają nic ciekawego” pisali inni.

Zgadzacie się z tymi opiniami?

Sprawdź również: Jan Młynarski poprowadził „(Nie)zakazane piosenki”. Polała się fala krytyki, a Tomasz Wolny zaapelował do internautów

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama