Reklama

Równo 16 lat temu zdecydowali, że to właśnie u swojego boku chcą spędzić całe życie i stanęli na ślubnym kobiercu. Marcin Meller i jego ukochana, Anna Dziewit-Meller, powiedzieli sobie sakramentalne „tak” w Gruzji, miejsce, które oboje tak bardzo kochają. Mimo że podczas pierwszego spotkania nie mieli o sobie nawzajem zbyt dobrego zdania, to dziś nadal są razem, szczęśliwi i zakochani. Razem doczekali się dwójki dzieci. Jak potoczyła się ta historia?

Reklama

[Artykuł aktualizowany 21.09.24 r.]

Marcin Meller i Anna Dziewit-Meller – początki znajomości

W przypadku związku tej pary nie zadziałała miłość od pierwszego wejrzenia. Wręcz przeciwnie: kiedy się poznali, Marcin Meller miał Annę Dziewit za „zarozumiałą małolatę”, zaś ona jego za... „niezłego buca”. „Poznaliśmy się przez znajomych [...], ale muszę przyznać, że wówczas Marcin raczej działał mi na nerwy. Pamiętam zimę bodaj 2004 roku, jakieś towarzyskie spotkanie w kawiarni, wchodzi opalony, słynny dziennikarz”, wspominała pisarka w wywiadzie dla Zwierciadła. „Przyleciałem z Brazylii. Widzę, że przy herbacie marzną dziewczyny, zaczęliśmy rozmawiać, w pewnym momencie zapytałem Ani, ile ma lat, wyznała, że 23. Dla żartu zacytowałem Franza Maurera, czyli Bogusława Lindę z „Psów”: „To ty stara dupa jesteś”. Co – jak się domyślasz – nie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem”, dopowiedział Marcin. „Zawsze byłam wyczulona na wszelkie objawy mizoginizmu [...] No, nie uwiódł mnie wtedy pan redaktor”, dokończyła Anna.

Mimo początkowej niechęci, z czasem coś między nimi zaiskrzyło. Para zaczęła się co jakiś czas widywać. „Pracowałem wtedy jako naczelny »Playboya«, Anka zadzwoniła do redakcji, że ma ciekawy wywiad z pisarzem [...] zauważyła ją moja pani prezes, która zapytała mnie później o modelkę, którą minęła na korytarzu redakcji. Wyjaśniłem jej, że to nie jest żadna modelka, lecz dziennikarka. Później, już na etapie podrywu, opowiedziałem historię Ani, przekonany, że jako feministka poczuje się urażona reakcją pani prezes, tymczasem ona sprawiała wrażenie urażonej moją odpowiedzią”, opowiadał w wywiadzie dziennikarz. Annie Dziewit-Meller przeszkadzał fakt, że Marcin Meller jest rozpoznawalny. Nie chciała być tylko „bezimienną żoną Mellera” oraz by zarzucano jej, że istnieje tylko dzięki niemu. Sama miała wtedy na koncie już dwie książki, sporo tras koncertowych (śpiewała wtedy w żeńskim zespole Andy) oraz mnóstwo zrobionych wywiadów.

Czytaj też: Miłość była im pisana. Olivier Janiak świętuje 21. rocznicę ślubu, pokazał archiwalne nagranie

PHOTO: TRICOLORS/EAST NEWS WARSZAWA. 03.09.2015 10-lecie Dzien Dobry TVN N/Z: ANNA DZIEWIT ZONA MARCIN MELLER
TRICOLORS/East News

Marcin Meller z żoną, Anną Dziewit-Meller, 10-lecie Dzień Dobry TVN, 3.09.2015, Warszawa

PHOTO: VIPHOTO/EAST NEWS WARSZAWA 27.02.2017 SREBRNE JABLKA 2016 N/Z: MARCIN MELLER ZONA ANNA DZIEWIT MELLER
VIPHOTO/East News

Marcin Meller, Anna Dziewit-Meller, Warszawa, Srebrne Jabłka Pani, 27.02.2017 rok

Marcin Meller i Anna Dziewit-Meller – jaką mają receptę na szczęśliwy związek?

Okazało się jednak, że mają ze sobą sporo wspólnego... Wkrótce wyjechali razem do Gruzji, gdzie po roku wzięli ślub. Oboje są zafascynowani tym krajem. Napisali nawet razem reporterską książkę o Gruzji: „Guamardżos! Opowieści z Gruzji”. Marcin Meller i Anna Dziewit-Meller doczekali się dwójki dzieci: syna Gustawa i córki Basi, które zgodnie wychowują w tradycyjnym stylu, ucząc dyscypliny i szacunku do starszych. Czym jest dla małżonków miłość? „Dla mnie podstawą udanego związku jest miłość oparta na przyjaźni. Jestem zainteresowana jego życiem, ciekawi mnie, co robi, co myśli, dużo rozmawiamy. Moim zdaniem to właśnie lubienie się jest najważniejsze”, tłumaczyła Anna w Zwierciadle. „Pamiętam ostatnio, jak wzruszałem się, patrząc na Anię, słuchając, co mówi na swoim wieczorze autorskim. To chyba miłość, nie?”, dodał Marcin.

Najpierw za sobą nie przepadali, potem zakochali się i wzięli ślub. Jaka jest ich recepta na szczęśliwy związek? „Udany związek to jest taki, w którym ludzie oprócz tego, że się kochają, to też lubią się. Ja jego lubię…”, mogliśmy przeczytać w Jastrząb Post. „Ja też ją lubię! Ale udany związek to tak naprawdę bardzo ważne rzeczy: poczucie humoru, to, że nas bawią podobne rzeczy, na przykład wczoraj oglądając dwa stand-upy amerykańskie rżeliśmy dokładnie w tym samym momencie…”, odpowiedział jej mąż i dodał: „Robimy co innego w pracy, ale jakoś podobnego w tym szeroko rozumianym świecie, więc jest o czym gadać. Ja się z tą panią nigdy nie nudzę, ona się ze mną nudzi”. Przypomnijmy, że z okazji 14. rocznicy ślubu Marcin Meller udostępnił na Instagramie urocze zdjęcie z ceremonii ślubnej.

Zobacz także: Przeszła długą drogę, by spełnić marzenie o macierzyństwie. Prawda o jej synach zaskoczy wielu

Kim jest Anna Dziewit-Meller?

Żona Marcina Mellera jest dziennikarką radiową oraz telewizyjną oraz pisarką i reporterką, a także wokalistką w rockowym zespole Andy. Anna Dziewit-Meller wydała dwa zbiory wywiadów „Głośniej! Rozmowy z pisarkami”, „Teoria trutnia i inne. Rozmowy z mężczyznami” i jest też autorką powieści „Disco”, „Góra Tajget” oraz „Damy, Dziewczyny, dziewuchy. Historia w spódnicy”. W 2016 nominowano ją do Nagrody Grand Press za wywiad przeprowadzony z babcią, Anną Podstawką-Dziewit, ginekolożką. Tworzy również kanał internetowy BUK BUK, poświęcony literaturze.

Zakochanym życzymy wszystkiego dobrego!

Czytaj również: Był świadkiem na jej ślubie, nagrywał dla niej utwory. Seweryn Krajewski i Maryla Rodowicz byli nierozłączni

24.05.2011 Warszawa Traffic Club Promocja ksiazki Anny Dziewit-Meller i Marcina Mellera " Gaumardzos !" o podrozy po Gruzji N/z Marcin Meller z zona Anna Dziewit Meller fot Mieczyslaw Wlodarski/REPORTER
MIECZYSLAW WLODARSKI/REPORTER
Reklama

Marcin Meller i Anna Dziewit-Meller na promocji swojej książki, 24.05.2011, Warszawa Traffic Club

Reklama
Reklama
Reklama