Wyłoniono zwycięzców 11. edycji Tańca z gwiazdami! Kryształowa Kula trafiła do...
Julii Wieniawy czy Edyty Zając?
- Redakcja VIVA!
Finał 11. edycji Tańca z gwiazdami dobiegł końca! O Kryształową Kulę walczyli dzisiaj Julia Wieniawa u boku Stefano Terrazzino oraz Edyta Zając wraz z Michałem Bartkiewiczem. Za sobą mają tysiące prób i treningów. Uczestnicy programu przełamywali własne słabości, stawiali czoła surowym ocenom jurorów i z niecierpliwością oczekiwali na werdykt, czy przejdą do kolejnego odcinka. Dzisiaj widzowie usłyszeli ostateczny werdykt. Zwycięzcami tegorocznej edycji Tańca z gwiazdami zostali Edyta Zając i Michał Bartkiewicz!
Finał 11. edycji Tańca z gwiazdami dobiegł końca. Kto wygrał?
Taneczne show dobiegło końca. Była to wyjątkowo burzliwa edycja programu. Niektórzy uczestnicy zmuszeni byli odpaść z rywalizacji z uwagi na zakażenie koronawirusem, inni zaś sami z niej zrezygnowali. Jednak kiedy wiosną 2020 roku rozpoczęła się emisja 11. edycji Tańca z gwiazdami, w szranki stanęli Sylwester Wilk, Sylwia Lipka, Ania Karwan, Bogdan Kalus, Mikołaj Jędruszczak, Milena Rostkowska-Galant, Nicole Bogdanowicz, Tomasz Oświeciński, Marcin Bosak, Edyta Zając oraz Julia Wieniawa. Ostatecznie do finału doszły dwie, ostatnie wymienione panie.
Finał tegorocznej odsłony programu odbył się na wyjątkowych warunkach. Podczas ostatniego odcinka Tańca z gwiazdami nie pojawiła się w studiu ani publiczność, ani wszyscy dotychczasowi uczestnicy, jak miało to miejsce w poprzednich sezonach. Decyzja ta była konieczne ze względu na zachowanie środków bezpieczeństwa w związku z panującą epidemią koronawirusa. Nie oznacza to jednak, że na parkiecie zabrakło emocji. W pierwszym minutach finałowego odcinka pojawiły się na nim Viki Gabor oraz Kayah, które zaśpiewały wspólnie utwór Ramię w ramię. Zaraz po imponującym występie wokalistek, rozpoczęła się rywalizacja dwóch finałowych par. Tuż po ostatnim tańcu na scenie pojawiła się natomiast Sylwia Grzeszczak, która zaprezentowała utwór Cieszmy się z małych rzeczy.
Obie pary olśniewały zarówno umiejętnościami, jak i aparycją. Jurorzy nie szczędzili im pochwał oraz punktów za występy. Za każdy taniec otrzymywali najwyższą ilość punktów od całej trójki sędziów, z małym wyjątkiem Edyty Zając i jej partnera, którzy stracili zaledwie jeden. Chociaż Julia Wieniawa ze Stefano Terrazzino oraz Edyta Zając wraz z Michałem Bartkiewiczem według not jurorów szli niemalże łeb w łeb, to jednak widzowie zdecydowali o tym, kto zwyciężył 11. edycję Tańca z gwiazdami. Według Polek i Polaków bacznie obserwujących poczynania gwiazd na parkiecie, na otrzymanie Kryształowej Kuli bardziej zasłużyła Edyta Zając.