Reklama

Za nami wyjątkowy odcinek Tańca z Gwiazdami. Po raz pierwszy odbył się on bez udziału publiczności – taką decyzję podjęto ze względu na rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa w Polsce. Tym razem na widowni zasiedli uczestnicy programu! Nie brakowało zaskoczeń i wzruszeń.

Reklama

Drugi odcinek 11. edycji Tańca z Gwiazdami

Drugi odcinek Tańca z Gwiazdami dostarczył widzom ogromnych emocji. Uczestnicy mogli zasiąść na widowni i z zupełnie innej perspektywy oglądać występy pozostałych.

Jako pierwsi zatańczyli Janja Lesar i Tomasz Oświeciński. Jury oceniło ich jive’a na na 17 punków. „Tak źle to znów nie było. Sztywności w kroku nie zauważyłem”, skomentował Michał Malitowski. A Andrzej Grabowski dodał: „Jesteś innym tancerzem niż na pierwszym pokazie. Świetnie, mi się podobało”.

Sylwia Lipka i Rafał Maserak foxtrotem wytańczyli 20 punktów! Z kolei Sylwester Wilk i Hanna Żudziewicz zachwycili jury cha-chą i zgarnęli 24 punkty! „Nie mogę wyjść z podziwu, jak to robisz. Rytmicznie genialnie!”, mówiła Iwona Pavlović.

„Nie tylko świetnie tańczysz, emanuje z Ciebie tyle dobra i ciepła. A jeszcze to, że przyznajesz w tym filmie, jak było Ci w życiu trudno”, dodał Andrzej Grabowski odwołując się do materiału o życiu sportowca.

„Mówmy o takich trudnych sprawach. Nawet jeśli to uzależnienie i bezdomność”, skomentował Sylwester Wilk. „Ta siła nie bierze się znikąd. Czepię ją od ludzi, którzy mnie otaczają”, dodał.

Z kolei Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko w tym tygodniu musieli sprostać quickstepowi. Taniec nie został najlepiej oceniony przez jury. „Technicznie masakra, było tyle błędów, że nie ma czasu wymieniać”, mówił Michał Malitowski. Udało im się otrzymać zaledwie 15 punktów.

Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska zdobyli 16 punktów. „Najbardziej mnie ubawiło, jak robisz zmianę póz. Masz świetnie rozciągniętą ramę”, komentowała Iwona Pavlović. Sambą Edyta Zając i Michał Bartkiewicz zdobyli serca jury! Ich taniec został oceniony na 22 punkty!

A Bogdan Kalus i Lenka Klimentowa za walca angielskiego otrzymali 18 punktów. „Bardzo dobry przebieg ruchu, ładna rama, wszystko pasowało. Natomiast cały czas się patrzyłeś na Lenkę, dlaczego w tańcach standardowych!”, oceniła Iwona Pavlović.

Cha-Cha w wykonaniu Mileny Rostkowskiej-Galant i Jacka Jeschke została oceniona na 18 punktów!

Walca wiedeńskiego zatańczyli Ania Karwan i Jan Kliment. W drugim odcinku wokalistka wyznała, że zawsze chciała tańczyć, a teraz to marzenie może się spełnić. To był niesamowicie emocjonalny taniec. „Masz talent jak stąd do wieczności. Udało się Wam uzyskać płynność. Płynęliście po sali, za to wielkie brawa!”, mówił Michał Malitowski. Otrzymali najwyższą notę – 27 punktów!

Jive Marcina Bosaka i Wiktorii Omyły otrzymał 14 punktów.

Kolejnym występem było tango Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino. W poprzednim odcinku aktorka podniosła wysoko poprzeczkę. „Wszystko w Twoim występie było. Poprawność i emocje. Kupuję to”, skomentowała Iwona Pavlović. „Pięknie to zrobiliście. Pięknie zagrałaś”, dodał Andrzej Grabowski. „Są tancerki różne. Bardzo podoba mi się, jak tworzysz energię i akcentujesz. Piękne zakończenie programu”, ocenił Michał Malitowski. Julia Wieniawa otrzymała 30 punktów. To najwyżej oceniony taniec dzisiejszego wieczoru!

Taniec z Gwiazdami: kto pożegnał się z programem w drugim odcinku?

Tym razem nikt nie pożegnał się z programem – podjęto decyzję o zawieszeniu programu ze względu na rozwijającą się pandemię koronawirusa w Polsce. „Drodzy Widzowie! W związku z obecną sytuacją i w trosce o zdrowie uczestników i całej ekipy programu, Telewizja Polsat podjęła decyzję o przełożeniu programu @tanieczgwiazdami na wrzesień. Dzisiaj nie odpadła żadna z par. Mamy nadzieję, że wszyscy w komplecie spotkamy się jesienią!”, napisano w oświadczeniu.

Wszyscy uczestnicy będą mogli wziąć udział w jesiennej edycji.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama