Skrywana przez lata tajemnica Jackie Kennedy ujrzała światło dzienne!
Ikona stylu stosowała pewien trik...
Legendarna Jackie Kennedy była niekwestionowaną ikoną stylu, a jej stylizacje stały się wręcz kultowe. Stanowiła niedościgły wzór dla kobiet na całym świecie – zawsze nienagannie ubrana i elegancka. Była pierwsza dama USA przywiązywała dużą wagę do tego, jak się prezentowała, a pomagali jej w tym zaufani styliści i asystenci, którzy znali sekrety jej garderoby. Jedna z asystentek zdecydowała się po latach zdradzić jeden z nich. Naprawdę trudno w to uwierzyć!
Tajemnica butów Jackie Kennedy
Kathy McKeon pracowała u Jackie Kennedy w latach 1964-1977. Zaczęła rok po śmierci jej męża Johna F. Kennedy’ego. Sprawa zamachu wciąż była wtedy jeszcze świeża. Była z nią także , kiedy umarł jej drugi mąż, Arystoteles Onassis. „Nie spodziewałam się, że już po kilku dniach w nowej pracy zostanę całkowicie wchłonięta przez sprawy tej najbardziej królewskiej z amerykańskich rodzin”, napisała McKeon w książce Jackie’s Girl: My Life with the Kennedy Family, w której wyjawiła kilka tajemnic swojej szefowej.
Wspomina, że duże wrażenie zrobiła na niej olbrzymia garderoba Jackie Kennedy. Jak przystało na prawdziwą ikonę stylu było z niej mnóstwo ubrań uporządkowanych kolorami, a także pokaźna kolekcja butów. „Nigdy nie widziałam takiej ilości butów. Buty w stylu London-look, pantofle na obcasach we wszystkich kolorach, tenisówki do porannego joggingu, tam było wszystko”, opisuje. „Najbardziej intrygujące były jednak wkładki przygotowywane do każdej pary butów. Każda o wysokości 1/4 cala trafiała do jednego buta, by rekompensować fakt, że jedna z nóg prezydentowej była nieco krótsza od drugiej”, wyjawia asystentka. 1/4 cala to zaledwie 6,35 milimetra! Dla Jackie dbałość o szczegóły była jednak bardzo ważna. „Nikt nie mógł się domyśleć prawdy”, zaznacza McKeon.
Niewielu wie jednak od kogo Jackie podpatrzyła ten trik. Był to jej pierwszy mąż, John F. Kennedy. W 1955 roku, dwa lata po ich ślubie JFK narzekał na silne bóle pleców. Doktor Janet Travell, do której się udał, odkryła, że lewa noga polityka jest nieco krótsza niż prawa i poleciła mu noszenie wkładki do buta. Ból pleców zniknął, a doktor Travell została prywatnym lekarzem przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wkładki spełniały swoją funkcję na tyle dobrze, że przez lata nikt nie znał prawdy o problemie pary prezydenckiej!