Młodzi Beckham, Law czy Eastwood są tak samo przystojni jak ich tatusiowie?
Jaki ojciec, taki syn? Przekonaj się!
Niedaleko pada jabłko od jabłoni? To stwierdzenie nie zawsze się sprawdza. Synowie gwiazd kina i sportu sami urastają do rangi celebrytów, których życiem interesuje się cały świat. Media śledzą ich każdy krok, a obserwatorzy wróżą karierę na miarę ich sławnych rodziców. Jednak czy dzieci osób znanych — z tzw. nazwiskiem — mają łatwiej? Nie zawsze. Dzieci celebrytów często w wywiadach przyznają, że posiadanie sławnego rodzica wcale nie pomaga. Wręcz przeciwnie — utrudnia. Ciągłe porównania oraz presja ze strony mediów jest nie do udźwignięcia.
Postanowiliśmy przyjrzeć się synom... sławnych ojców. Czy dzieci gwiazd mają szansę na podbicie show-biznesu? Sprawdźcie!
1 z 7
Rafferty Law nie jest tak przystojny jak ojciec Jude Law. Uważacie, że mimo to syn aktora podbije show-biznes?
2 z 7
Czy 16-letni Paris Brosnan pójdzie w ślady ojca? Jeśli, oprócz urody, odziedziczył także zmysłowy uśmiech Pierce'a Brosonana nie oprze mu się ani żadna dziewczyna ani Hollywood.
3 z 7
31-letni Scott Eastwood to wykapany Clint Eastwood z młodości. I przy okazji jeden z najgorętszych aktorów w Hollywood!
4 z 7
24-letni Patrick Schwarzenegger ma zdecydowanie bardziej subtelną urodę niż słynny Terminator. I to nam się podoba! Choć muskulatura Arnolda też robiła na nas wrażenie…
5 z 7
Cóż… Brooklyn Beckham, 18-letni syn Davida i Vicotrii, nie jest tak przystojny jak tata, ale na pewno chce mieć tyle samo tatuaży!
6 z 7
Na miejscu 40-letniego Colina Hanksa, bardziej niż urodę, chcielibyśmy po tacie odziedziczyć talent. W końcu Tom Hanks to jeden z najlepszych hollywoodzkich aktorów!
7 z 7
35-letni Jesse Johnson jest do swojego ojca, Dona Johnsona, bardzo podobny.