Katarzyna Zielińska czule o synach: „Uczą mnie wybaczać światu”
O trudach macierzyństwa aktorka opowiedziała w najnowszej VIVIE!
- Beata Nowicka
Kasia Zielińska dzieli swoje życie między pracę i czas dla bliskich. Prywatnie jest mamą 4,5-letniego Henia i 1,5-rocznego Aleksandra. Jak aktorka udaje się łączyć dwa tak różne światy? Zawodowy wymaga od niej dynamizmu, odarcia się z emocji i częstych wyjazdów. Z kolei na dom po prostu trzeba mieć czas. Poznajcie sekret Katarzyny Zielińskiej, który zdradziła w VIVIE! Beacie Nowickiej.
Katarzyna Zielińska o synach, fragment wywiadu VIVY!
– Marzyłaś o takim życiu, jakie masz?
Marzyłam, przyznaję. Ale też ciężko na to pracuję. Myślę, że pozytywna głowa mojego taty mi w tym szalenie pomaga. Ciągle się czegoś uczę, na przykład od dzieci wybaczania światu. Czasami się zdenerwuję, pokrzyczę, a Henio, który ma dopiero cztery i pół roku, mówi: „Dobra, mama, daj spokój, już nie miej takiej skwaszonej miny”. Ja wtedy myślę: Boże, jak on szybko wybacza. Mógłby być na mnie zły, bo naprawdę miałam gorszy dzień, ale on odpuszcza, nie obraża się, nie chowa urazy. Uczy mnie tego. Uczy mnie, że zawsze można być lepszym.
– Synek mamusi.
Niedawno powiedział, że będzie całe życie ze mną mieszkał. Mój Wojtek dostał zawału: „No pięknie!” (śmiech). Mam z tyłu głowy myśl, że chłopców trzeba szybko wypuścić w samodzielne życie, żeby potem wracali do rodzinnego domu z radością. Ale cieszę się, że moje dzieci są szczęśliwe. Mąż mnie uczy dystansu, bo czasem miewam wyrzuty sumienia, wątpliwości: „Może jednak nie powinnam przyjmować tej roli, bo pochłonie mi za dużo czasu” i zdarza się, że Wojtek mówi: „Weź, poradzimy sobie. Popatrz, jacy oni są szczęśliwi, nie liczą ci godzin”.
– Słyniesz z tego, że w rekordowym tempie wychodzisz z teatru.
To prawda. Kończy się spektakl, zbieram się w trzy minuty i mnie nie ma. Ostatnio Kacper Kuszewski mówi: „Kaśka, jak ty robisz, że ja jeszcze nie zdążę zdjąć spodni, w których gram, a ty już wybiegasz z torbą?”. No tak mam. Wszystko wyliczyłam co do minuty, nawet auto mam zaparkowane blisko wyjścia (śmiech). Wszyscy się śmieją, że nikt mnie nie prześcignie w szybkości dojeżdżania do domu. Moi synkowie o tym wiedzą i czekają na mnie, mamy to perfekcyjnie przećwiczone. Oczywiście Aleś czasami odpada, ale wie, że nawet kiedy będzie już smacznie spał, mama wciśnie się między szczebelkami do jego małego łóżeczka i go przytuli.
Więcej o dzieciach, mężu i roli w serialu Polsatu Zawsze Warto Katarzyna Zielińska opowiedziała w najnowszej VIVIE! Magazyn dostępny jest już w sklepach. Cena wersji podstawowej bez dodatków to 3,69. Zapraszamy do kiosków. W numerze znajdziecie Państwo także rozmowy z Dominiką Gwit i jej mężem oraz Edytą Geppert.