Reklama

Informacja o śmierci Krzysztofa Kowalewskiego była ogromnym ciosem dla jego rodziny, przyjaciół i wiernych fanów. Wybitny aktor odszedł w wieku 83 lat. Na razie nie przekazano informacji, kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie artysty. Kilka dni temu okazało się, że nie cała rodzina będzie mogła przybyć na pogrzeb Krzysztofa Kowalewskiego.

Reklama

Wiktor Kowalewski pojawi się na pogrzebie taty

Niedawno syn Krzysztofa Kowalewskiego w rozmowie z Super Expressem wyznał, że nie pojawi się na pogrzebie taty. Wiktor Kowalewski od lat mieszka w Los Angeles i tam budował swoją przyszłość. Pandemia i związane z nią restrykcje, stanęły mu na przeszkodzie w podróży do Polski.

„Nie przyjadę na pogrzeb taty, bo nie mam polskiego paszportu, a w czasie pandemii obywatele USA nie są wpuszczani do Polski. Na szczęście zdążyłem się z tatą pożegnać telefoniczne na kilka dni przed jego śmiercią. Nie jestem w stanie o tym mówić…”, powiedział w rozmowie z Super Expressem.

Okazało się, że rozmowę z synem Krzysztofa Kowalewskiego przeczytał wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk. Poruszony słowami Wiktora Kowalewskiego, zainteresował się sprawą i postanowił pomóc mu w dopełnieniu formalności, które mogą ułatwić mu podróż do Polski.

Redakcja Super Expressu skontaktowała polityka z synem aktora. W rozmowie z dziennikarzami Piotr Wawrzyk, podkreślał: „Wie pan, to odruch serca. Sprawa nie jest jednak prosta i nie zależy tylko od Ministerstwa Spraw Zagranicznych”.

Wiktor Kowalewski jest wdzięczny za pomoc. Nie ukrywał, że był zaskoczony propozycją ministra. Ma ogromną nadzieję, że uda mu się dotrzeć na pogrzeb taty. „Po weekendzie dam znać, co z tego wyjdzie. Pogrzeb za kilka tygodni, więc jest jeszcze czas ”, mówił w rozmowie z Super Expressem.

Opublikowany przez Victora Kowalewskiego Sobota, 6 lutego 2021

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama