Reklama

Syn Andrzeja Sapkowskiego nie żyje. Krzysztof Sapkowski odszedł w czerwcu 2019 roku. Miał 47 lat.

Reklama

Nie żyje syn Andrzeja Sapkowskiego

O śmierci Krzysztofa poinformował jego ojciec na łamach Nowej Fantastyki we wspomnieniu redaktora naczelnego tytułu, Macieja Parowskiego. To ogromny cios dla popularnego pisarza. Stracił jedynego syna. ,,Czerwiec 2019. Maćka zabrakło. I mojego syna zabrakło", napisał w pożegnalnym tekście.

To dla Krzysztofa Andrzej Sapkowski stworzył uwielbianego przez miłośników fantastyki Wiedźmina. Krzysztof ponad trzydzieści lat temu namówił tatę do napisania opowiadania i przesłania go na konkurs Fantastyki. Tak powstała saga o Geralcie z Rivii.

,,Chciałem zrobić przyjemność mojemu synowi, który jest zagorzałym miłośnikiem tego typu literatury i stałym czytelnikiem waszego pisma. Zapytał mnie kiedyś: Dlaczego nie napiszesz czegoś takiego? Nie ma problemu, powiedziałem, napiszę. No i tak powstał "Wiedźmin", mówił Andrzej Sapkowski.

Krzysztof Sapkowski był tłumaczem, poetą i współzałożycielem czasopisma Nowy Talizman. Nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci .

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama