Reklama

W całej Polsce trwają protesty po ogłoszeniu decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że prawo do aborcji, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodne z konstytucją. Z wyrokiem, ogłoszonym przez przewodniczącą TK, sędzię Julię Przyłębską, nie zgodziło się dwóch z piętnastu sędziów – prof. Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski. Studentki i studenci, oburzeni decyzją, protestują nie tylko na ulicach miast, ale i w sieci.

Reklama

Studentka z Gdańska protestuje na wykładzie Jakuba Steliny z TK

Na portalu YouTube pojawiło się nagranie, zarejestrowane podczas wykładu z prawa pracy, który prowadził prof. Jakub Stelina, sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Oliwia Zamrzycka, studentka z Uniwersytetu Gdańskiego, w ostrych słowach podsumowała działania wykładowcy, a reszta obecnych na zajęciach online okazała jej wsparcie, pokazując na swoich ekranach grafiki, nawiązujące do Strajku Kobiet.

„Nie powinien Pan, tym bardziej jako mężczyzna, który nigdy w życiu nie nosił i będzie nosił w sobie dziecka decydować o tym, czy ja mam dopuszczać się heroizmu i rodzić płód, dziecko posiadające tą czy inną wadę genetyczną”, zwróciła się do sędzi. „Kodeks etyki nauczyciela akademickiego Uniwersytetu Gdańskiego stawia pewne wymagania nauczycielom akademickim. Nie będę ich teraz cytować, gdyż mam nadzieję, że akurat z tym udało się Panu zapoznać ze zrozumieniem. Uważam, że nie spełnia Pan chociażby obowiązków zawartych w paragrafie czwartym”.

„Jako studentka, a tym bardziej jako kobieta nie wyobrażam sobie uczęszczania na zajęcia, a tym bardziej na egzamin do kogoś, kto kilka dni temu podeptał moje prawa. Dlatego apeluję do Pana o rezygnację z pracy na naszej uczelni. Być może jest Pan specjalistą z zakresu prawa pracy, jednak konstytucjonalista z Pana marny, a co najważniejsze mam wrażenie, że zapomniał Pan czym jest człowieczeństwo i właśnie tym motywuję swoją prośbę”, dodała.

Rektor Uniwersytetu Gdańskiego wsparł Strajk Kobiet, ogłaszając 28.10 dniem rektorskim.

Rektorka UAM wspiera Strajk Kobiet

O swoim oburzeniu otwarcie mówi rektorka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, profesor Bogumiła Kaniewska. „W całym kraju trwają protesty wywołane wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, ograniczającym prawa kobiet i rujnującym społeczny kompromis w sprawie aborcji. Decyzja, która dotyczy ogromnej części społeczeństwa, została podjęta bez konsultacji społecznych, bez troski o konsekwencje, bez szacunku dla praw człowieka obowiązujących w demokratycznym państwie”, napisała w liście otwartym, opublikowanym na portalu UAM. Protesty wsparł także Senat uczelni.

„Nie mogę nie zareagować na „piekło kobiet”, na próbę ich ubezwłasnowolnienia, pozbawiania prawa wyboru w kwestii zdrowia i życia”, dodała. Jak zaznaczyła, „prawo do życia jest prawem najwyższym”.

„Oznacza ono także prawo do ochrony zdrowia, do zapobiegania cierpieniu, prawo do opieki medycznej. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego pozbawia wszystkich tych praw kobiety, ale i ich nienarodzone dzieci z wadami letalnymi – okrutnie dotknięte przez los, doświadczać będą także okrucieństwa bezwzględnego prawa. Odbiera kobietom także prawo wyboru i decydowania o własnym życiu”, tłumaczy prof. Kaniewska.

„Wyrok ten jest także ciosem wymierzonym w rozwój nauki, kwestionuje bowiem sens badań prenatalnych, służących życiu, poszukujących możliwości wczesnych interwencji medycznych w przypadkach, kiedy leczenie takie jest możliwe. Jest wreszcie narzędziem kolejnych, drastycznych podziałów społecznych”.

Reklama

Źródło: Onet, WP

Szanowni Państwo, Panie i Panowie Pracownicy, Doktorantki i Doktoranci, Studentki i Studenci! Ostatni tydzień...
Opublikowany przez Bogumiła Kaniewska Poniedziałek, 26 października 2020

Reklama
Reklama
Reklama