Reklama

W czwartek, 22 października zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego lub śmiertelnego uszkodzenia płodu za niezgodne z Konstytucją RP. Ok. 98% aborcji w Polsce wykonywane właśnie w związku z tymi przesłankami. Orzeczenie TK wejdzie w życia wraz z jego publikacją. Od kilku dni na ulicach setek polskich miast trwają masowe protesty. Biorą w nich udział setki tysięcy oburzonych obywatelek i obywateli. Ogólnopolski Strajk Kobiet podczas zdalnej konferencji przedstawił postulaty oraz dalszy plan działań.

Reklama

Strajk Kobiet: postulaty

"Chcemy dymisji rządu i powołujemy Radę Konsultacyjną, tak jak na Białorusi", powiedziała na konferencji prasowej Marta Lambert. We wtorek, 27 października Ogólnopolski Strajk Kobiet przedstawił propozycję postulatów obywatelskich. "Chcemy prawdziwego Trybunału Konstytucyjnego, chcemy prawidłowego Sądu Najwyższego, chcemy prawdziwego Rzecznika Praw Obywatelskich, chcemy nowelizacji budżetu, chcemy kasy na ochronę zdrowia, chcemy kasy dla pracowników, chcemy pomocy dla przedsiębiorców, chcemy pomocy dla sektora kultury, chcemy pełni praw kobiet, chcemy legalnej aborcji, chcemy edukacji seksualnej, chcemy antykoncepcji, chcemy pełni praw człowieka, chcemy poszanowania praw osób z niepełnosprawnościami", wymieniona żądania w mediach społecznościowych.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej na temat protestów wypowiedziała się rzeczniczka PiS, Anita Czerwińska. Na pytanie, czy rząd przychyli się do postulatów, odpowiedziała zbywająco. "Do jakich postulatów mamy się przychylić? Są wypowiadane w takiej atmosferze, że trudno je usłyszeć. Jedynymi postulatami jest robienie burd na ulicach, atakowanie świątyń, zakłócanie mszy świętych i niszczenie mienia", powiedziała.

Strajk Kobiet: dalszy plan protestów

"W środę nie idziemy do roboty! Bierzemy urlop na żądanie. Bierzemy urlop bezpłatny. Bierzemy urlop na oddanie krwi. Zamykamy firmę, sklep, punkt handlowy. Albo po prostu - nie idziemy do roboty!", nawołuje do mobilizacji Strajk Kobiet. Środa, 28 października ma być dla protestujących dniem strajku generalnego. "Skoro Polska nie działa, zatrzymajmy ją! I zróbmy sobie nową!", napisano w mediach społecznościowych.

Na dzień dzisiejszy planowany jest także Ogólnopolski Strajk Studentek oraz Ogólnopolski Strajk Uczniowski. Działaczki zachęcają młodzież do powstrzymania się od udziału w wykładach, zajęciach, lekcjach oraz wyjścia na ulice, bądź protestowania w inny, dowolny sposób. W akcie solidarności z protestującymi zajęcia odwołał m.in. Uniwersytet Gdański.

Reklama

Niezmiennie od pięciu dni planowane są także manifestacje na ulicach wielu polskich miast oraz kilku zagranicznych. Protesty zaplanowano m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Katowicach, Lublinie, Gnieźnie, a także w Manchesterze, Berlinie, Helsinkach, Sztokholmie czy też Pradze. Manifestacje w dużych miastach przyciągają tłumy oburzonych obywatelek i obywateli liczone w tysiącach. Odbywają się one jednak także na terenie wielu mniejszych miast. Wymienione lokalizacje protestów są zaledwie wydarzeniami, o których poinformował Strajk Kobiet w mediach społecznościowych. W celu zdobycia informacji o wydarzeniach w pozostałych miastach, najlepiej udać się na profile lokalnych organizacji pozarządowych, działających na rzecz i w obronie praw człowieka.

LISTA WYDARZEŃ - ŚRODA! W środę nie idziemy do roboty! Bierzemy urlop na żądanie. Bierzemy urlop bezpłatny. Bierzemy...
Opublikowany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet Wtorek, 27 października 2020

Reklama
Reklama
Reklama