Reklama

W całej Polsce trwają protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który 22 października uznał, że prawo do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu, jest niezgodne z Konstytucją RP. Swoje wsparcie dla oburzonych wyrokiem Polek i Polaków otwarcie okazują nie tylko polskie, ale i zagraniczne gwiazdy. Dołączyły do nich legendarne aktorki, Jane Fonda i Juliette Binoche.

Reklama

Jane Fonda i Juliette Binoche wspierają Strajk Kobiet

„Chylę czoła przed polskimi kobietami i dobrymi mężczyznami, którzy wspierają je w protestach przeciwko odebraniu kobietom prawa do kontrolowania własnego ciała”, przekazała Jane Fonda podczas rozmowy z Magdaleną Kicińską, redaktor naczelną magazynu Pismo.

„Żaden rząd, żadna grupa mężczyzn nie ma prawa zmuszać kobiety do rodzenia. Rząd musi trzymać się z dala od decyzji kobiet dotyczących ich ciał”, podkreśliła aktorka. „Patriarchat jest ranny. Wie, że siła kobiet rośnie i boi się jej. To jest kąsanie zranionej bestii. Niebezpieczne, ale skazane na porażkę. Bądźcie silne. Przesyłam miłość i wyrazy podziwu ze Stanów Zjednoczonych. Jesteśmy z wami!”, dodała Fonda.

Także Juliette Binoche postanowiła wypowiedzieć się na temat sytuacji Polek. „Po jakim czasie ludzie zrozumieją, że zakaz aborcji to piekło dla kobiet? Jestem solidarna z Polkami”, napisała na swoim Instagramie, publikując kilka fotografii z protestów, które organizowane są w całym kraju.

„Jak długo zajmie zrozumienie, że prawo, zakazujące aborcji, jest koszmarem dla kobiet i ich zdrowia. Słyszałam wiele okropnych historii od mojej rodziny i przyjaciół, którzy przeszli przez takie sytuacje! Nigdy więcej!”, dodała francuska aktorka.

To nie jedyne światowe gwiazdy, które wsparły Strajk Kobiet w Polsce. Piosenkarka Miley Cyrus odniosła się do tego na oficjalnym profilu swojej fundacji Happy Hippie Foundation. „Tysiące maszerują w Polsce w obronie praw człowieka po tym, jak w zeszłym tygodniu ogłoszono, że aborcja zostanie prawie całkowicie zakazana w tym kraju”, czytamy na Instagramie. Ten sam post udostępniła wokalistka Dua Lipa, przekazując swoim obserwatorom informację o tym, w jaki sposób mogą wesprzeć protestujące kobiety w Polsce.

Wśród gwiazd, które nagłaśniają wiadomości o protestach w Polsce, są także piosenkarki Anne-Marie i Rina Sawayama, wokalistka Zara Larsson, artysta Finneas O’Connell, modelka Nicole Poturalski, fotograf Alexi Lubomirski, brytyjski wokalista Yungblud, aktor Antoni Porowski, oraz blogerka modowa Xenia Adonts.

Reklama

Przemyśleniami podzieliła się też Margaret Atwood, autorka powieści Opowieść podręcznej. „Dobrze jest słyszeć, że kobiety ciągle mogą protestować, że jak dotąd nikt ich nie aresztuje ani do nich nie strzela. Choć myślę, że wasi rządzący nie zdecydowali się na to tylko ze względu na telewizję i media społecznościowe. Takie obrazki nie wyglądałyby zbyt dobrze”, powiedziała w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Reklama
Reklama
Reklama