Stan zdrowia Benedykta XVI drastycznie pogorszył się. Emerytowany papież ledwo mówi
Smutne doniesienia potwierdził jego biograf
Stan zdrowia Benedykta XVI jest bardzo poważny – donoszą niemieckie media. Emerytowany papież, według swojego biografa, ma być „ekstremalnie słaby”. Poczuł się tak po ostatnim spotkaniu z bratem (który zmarł 1 lipca tego roku). „Ledwo jest w stanie mówić, został zaatakowany przez chorobę skóry”, mówi Peter Seenwald.
Benedykt XVI jest ekstremalnie słaby
Według „Passauer Neue Presse” stan zdrowia poprzednika papieża Franciszka radykalnie się pogorszył w połowie czerwca. Wtedy to doszło w Niemczech do spotkania Benedykta XVI z umierającym bratem Georgem, który zmarł dwa tygodnie później, 1 lipca 2020 roku.
Stan emerytowanego papieża jest bardzo poważny. Nie do końca wiadomo, z jakiego powodu: być może była to kwestia wyczerpującej podróży (Joseph Ratzinger porusza się na wózku inwalidzkim, ma 93 lata), być może zaś śmierć brata kompletnie go załamała.
Benedykt XVI został zaatakowany przez chorobę skóry
Rewelacje te miał przekazać mediom biograf Benedykta XVI, Peter Seenwald. Spotkał się on z wyczerpanym papieżem w minioną sobotę w Rzymie. Według jego słów, papież jest „ekstremalnie słaby”.
„93-letni Ratzinger ledwo jest w stanie mówić, został też zaatakowany przez chorobę skóry, tak zwaną różę, powodującą silne bóle i objawiającą się głównie zmianami skórnymi na twarzy”, relacjonuje mężczyzna (cytat za Se.pl).
„Jego myślenie i pamięć są szybkie, ale jego głos jest w tej chwili ledwo słyszalny”, dodaje. Na spotkaniu emerytowanemu papieżowi została przedstawiona jego biografia. „Mimo choroby, był optymistą i oświadczył, że jeśli jego siła znów wzrośnie, to może znów weźmie pióro”, ujawnił w rozmowie z gazetą Seenwald.
Wierni z całego świata modlą się o zdrowie dla Benedykta XVI...
Benedykt XVI i Franciszek:
Stan zdrowia Benedykta XVI pogorszył się w połowie czerwca, po odwiedzinach u umierającego brata George'a: